Radwańska w czwartej rundzie turnieju WTA w Indian Wells wygrała 6:3, 6:3 z Jeleną Janković. Polka zmierzy się teraz z rozstawioną z numerem ósmym Petrą Kvitovą.
Polka po raz dziesiąty spotkała się z serbską tenisistką, do tej pory jedyne dwie porażki z tą rywalką odniosła na nawierzchni ziemnej, na twardym korcie wygrała natomiast wszystkie potyczki. Oba sety dzisiejszego meczu miały bliźniaczy przebieg. W obu zawodniczki toczyły wyrównaną walkę do stanu 3:3, a następnie krakowianka udowadniała swoją wyższość wygrywając 3 gemy z rzędu.
Radwańska była tego dnia skuteczniejszą, regularniejszą i taktycznie mądrzejszą tenisistką. Polka potrafiła skutecznie dobierać takie zagrania, które wytrącały rywalkę z rytmu gry, biegała też niezmordowanie do każdej piłki mimo panującego na korcie upału. Rozstawiona w tym turnieju z numerem 19, była liderka rankingu WTA Jelena Janković przeplatała bardzo dobre zagrania z prostymi błędami i nie mogła znaleźć sposobu na naszą zawodniczkę w kluczowych momentach spotkania.
W ćwierćfinale Radwańska spotka się z turniejową ósemką Czeszką Petrą Kvitovą, która w czwartej rundzie potrzebowała trzech setów by uporać się z kwalifikantką Nicole Gibbs.