Pod rosyjską ambasadą w Warszawie zapłonęły znicze. Mieszkańcy stolicy oddają w ten sposób hołd 224 ofiarom katastrofy samolotu linii Metrojet. Większość ofiar katastrofy to Rosjanie.
Jak informuje tvnwarszawa.tvn24.pl, znicze i kwiaty pojawiły się przed bramą od strony Al. Ujazdowskich. Warszawiacy przynieśli także maskotki.
Samolot linii Metrojet z 224 osobami na pokładzie rozbił się wczoraj krótko po starcie z lotniska w kurorcie Szarm el-Szejk. Na pokładzie było siedemnaścioro dzieci. Nikt nie przeżył. Komitet Śledczy FR zapowiedział, że zbada wszystkie wersje, które mogły doprowadzić do katastrofy A321, w tym usterki techniczne.
Rozerwał się w powietrzu
Airbus A321, który rozbił się w Egipcie, rozpadł się w powietrzu – informuje agencja TASS, powołując się na wypowiedź dyrektora wykonawczego Międzynarodowego Komitetu Lotniczego (MAK) Wiktora Soroczenki. – Jego fragmenty zostały rozrzucone na ogromnej przestrzeni (ok. 20 km) – dodał Soroczenko. Rosjanin zaznaczył, że jest jeszcze za wcześnie, by wyciągać wnioski o przyczynach katastrofy. CZYTAJ WIĘCEJ...
Zobacz materiał Telewizji Republika na temat katastrofy rosyjskiego samolotu nad Synajem: