Umowa dotycząca budowy gazociągu Baltic Pipe zostanie podpisana na przełomie listopada i grudnia. – Realizacja tej strategicznej dla Polski inwestycji przebiega zgodnie z planem – mówił pełnomocnik rządu do spraw krytycznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski podczas IV Ogólnopolskiego Szczytu Gospodarczego w Siedlcach.
Handlowe porozumienie zwiąże dwóch inwestorów: Gaz-System oraz Energinet.
– Tak zwane porozumienie o budowie będzie równoznaczne z ostateczną decyzją inwestycyjną także po stronie duńskiej. Faktycznie rzecz biorąc wszystko jest naprawdę na dobrej drodze. Trzymamy się harmonogramu. Tak jak to wielokrotnie już powtarzałem, kończymy w 2022 r., a samą budowę zaczynamy w 2020 r. – mówi Piotr Naimski.
Wcześniej również premier Mateusz Morawiecki pozytywnie ocenił postępy w dyskusjach nad projektem. – Rozmowy z Duńczykami i Norwegami są bardzo zaawansowane, przebiegają bardzo dobrze – mówił.
Baltic Pipe połączy polski i duński system przesyłu gazu, dzięki czemu do Polski trafi gaz z szelfu norweskiego. Będzie mógł transportować 10 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie do naszego kraju.
Jak i formował niedawno Piotr Naimski, gazociąg ma być gotowy 1 1 października 2022 roku.