Złodziej roku. Ukradł auto i... zasnął. Został obudzony przez policjantów

Jak tak misterny plan mógł się nie powieść? Pewien mężczyzna postanowił ukraść Fiata Uno. Jak gdyby nigdy nic wsiadł do samochodu, ruszył, po czym... zasnął. Udało mu się przejechać zaledwie 2 km. Obudzili go gdańscy policjanci. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
– W chwili, gdy policjanci podeszli do tego samochodu okazało się, że na fotelu kierowcy śpi mężczyzna. Został zatrzymany jako sprawca kradzieży. W trakcie kontroli okazało się, że posiada przy sobie środki odurzające, kilka porcji amfetaminy. Oprócz tego mężczyzna był nietrzeźwy, badanie wykazał 2,5 promila
– poinformował st. asp Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak widać złodziejowi zabrakło odpowiedniego przygotowania. Bądźmy jednak czujni. Nie każdy będzie miał tyle szczęścia co posiadacz szczęśliwego Fiata Uno.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"