Zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej w przyjętym we wtorek stanowisku wsparł ogólnopolski strajk kobiet, który ma mieć miejsce w środę. Władze PO zaapelowały także do pracodawców o umożliwienie protestów i wsparcie kobiet.
Na środę zaplanowany jest ogólnopolski strajk kobiet w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym aborcji. We wtorek natomiast zebrał się zarząd krajowy PO, który wsparł protest w oficjalnym stanowisku. "Polacy kochają wolność. W naszą tradycję od zawsze wpisany jest również szacunek do drugiego człowieka. Kiedy te dwie podstawowe wartości są deptane, musimy stanąć w ich obronie" - czytamy w stanowisku zarządu krajowego PO.
"Właśnie teraz mamy do czynienia z taką wyjątkową dramatyczną sytuacją. Polityczny +Trybunał Konstytucyjny+ dokonał zamachu na podstawowe prawo Polek - prawo do samostanowienia o sobie. W pełni popieramy protest kobiet, w tym wolę zamanifestowania go w powszechnej formie poprzez nie przyjście do pracy 28 października 2020 r." - dodały władze PO.
Zarząd krajowy PO zwrócił się także do pracodawców, aby uszanowali decyzję Polek.
"Obywatelską i spontaniczną solidarność z prawami Polek widać podczas pokojowych protestów na ulicach polskich miast i miasteczek. Są tam ci najbliżsi kobietom - ich synowie, mężowie, ojcowie, partnerzy, są tam wszyscy, dla których demokracja i prawa człowieka to wartości bezwzględne - każdego dnia dołączają do nich kolejne grupy społeczne i zawodowe, które także doświadczyły ataku na swoje prawa" - czytamy w stanowisku.
"Jesteśmy tam także my: posłowie, senatorowie i samorządowcy. Nie damy skrzywdzić Polek w imię jakiejkolwiek ideologii. Pokażmy, że już nigdy nie damy się podzielić. Pacjenci z lekarzami, nauczyciele z rodzicami i właśnie pracodawcy i pracownikami" - napisał zarząd krajowy PO.
Ponadto we wtorkowym stanowisku PO zwróciła się do pracodawców, dyrektorów, kierowników, aby wsparli kobiety i umożliwili swobodny udział w strajku 28 października. "Ten wyjątkowy dzień to także szansa na pokazanie, w najlepszej z możliwych postaci, społecznej odpowiedzialności i solidarności. Wspierając protest kobiet udowodnijmy, że ta wspaniała, bohaterska i solidarna Polska, którą świat zna z wielu momentów naszej historii, nie zginęła i nie zginie" - dodał zarząd krajowy PO.
Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.
Po ogłoszeniu wyroku przez TK rozpoczęły się protesty w całej Polsce, organizowane m.in. przez "Strajk kobiet". Manifestujący przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego protestowali m.in. pod domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, siedzibą PiS w Warszawie oraz na ulicach wielu miast w Polsce. Od niedzieli odbywają się także liczne protesty przed kościołami i w kościołach w całej Polsce.
Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński ocenił, że protestujący i wzywający do protestów dopuszczają się przestępstwa w związku z trwającą pandemią. Prezes PiS wykluczył też możliwość zmiany wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz uchwalenia ustawy, która dopuszczałaby "aborcję na życzenie" i wezwał polityków swojego ugrupowania do "obrony kościołów".