Dziś członkowie Ruchu Narodowego, wraz z Robertem Winnickim przyszli pod siedzibę przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Warszawie, aby zaprotestować przeciwko narzuceniu Polsce kwot uchodźców.
- Sprzeciw wobec narzucania Polsce kwot uchodźców to polska racja stanu; w tym względzie popieramy rząd, o ile będzie chciał wytrwać w postanowieniu ich nieprzyjmowania - mówił prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki. I dodał: "Przyszliśmy tu zaprotestować przeciwko narzucaniu nam przyjmowania obowiązkowych kwot imigrantów, jednak wczoraj doszła nowa okoliczność, którą jest krwawy zamach islamistów w Manchesterze. Jako Ruch Narodowy opowiadamy się zdecydowanie przeciw imigrantom, przeciwko UE, której zgubna polityka prowadzi do fali terroru, do tego, że Europa jest dziś zdezorganizowana, że jest śmiertelnie zagrożona" .
Winnicki mocno podkreślił, że Ruch Narodowy będzie "bronić narodowej, etnicznej, kulturowej i religijnej spójności polskiego społeczeństwa, polskiego państwa. Powiedzmy to sobie jasno: wbrew zaklęciom multi-kulti, że Polska jednorodna to dziś wielka wartość, wielkie bezpieczeństwo". I dodał: "Nie chcemy być taką Europą Zachodnią, nie chcemy jej doganiać. Chcemy zachować naszą unikalną tożsamość narodową, suwerenność naszego państwa, chrześcijańskie wartości w życiu publicznym. Dlatego mówimy: NIE dla imigrantów, mówimy NIE dla UE, bo to są niestety naczynia połączone".