W 2014 r. polskie sądy ogłosiły upadłość 823 firm, o 7 proc. mniej niż w 2013 r. – wynika z raportu Coface, międzynarodowej firmy specjalizującej się w ubezpieczeniach należności.
Analiza statystyk upadłościowych przedstawia wreszcie lepszy obraz sytuacji polskich przedsiębiorstw; rosnący przez ostatnie 4 lata trend upadłości został przerwany – napisano w raporcie.
Produkcja zanotowała w 2014 r. 14-procentowy spadek liczby upadłości, a budowlanka aż 21 proc. – stwierdza raport. Zachowania płatnicze w sektorze produkcji stopniowo się poprawiają i można mieć nadzieję, że pozytywne trendy w zakresie upadłości utrzymają się również w roku 2015 – dodano. Liczba bankructw w branży handlowej spadła o 6 proc., co Coface tłumaczy dobrymi wynikami polskiej gospodarki i rosnącym popytem wewnętrznym.
Najwyższy wzrost upadłości zanotowano w sektorze transportowym, w którym liczba bankructw wzrosła o 32 proc. Jest to efektem małej dynamiki wzrostu eksportu – napisano w raporcie.
Według niego analiza obrotów firm, których upadłość ogłoszono w br., wskazuje, że problem niewypłacalności dotyczy przede wszystkim firm średnich i małych. Zarazem Coface podkreśla, że bankructwa to również wielki problem społeczny, gdyż wśród upadłych byli także i najwięksi pracodawcy: DOMEX Sp. z o.o., FAGORMASTERCOOK S.A., ELEKTRODOM Sp. z o.o., Infrastruktura Kapuściska S.A.
Na pierwszym miejscu pod względem liczby upadłości w Polsce znajduje się - jak zawsze - województwo mazowieckie, co odzwierciedla największą liczbę zarejestrowanych podmiotów gospodarczych. W 2014 r. widać jednak poprawę, bo sądy na Mazowszu ogłosiły o 9 proc. mniej postanowień upadłościowych niż w ub.r. - wynika z raportu. Największe pogorszenie wystąpiło na Podkarpaciu, gdzie liczba upadłości wzrosła prawie o połowę.
Najczęściej upadały spółki z o.o. (55 proc. ogólnej liczby bankrutów w br.), choć odnotowano tu jednak 13-procentową poprawę w stosunku do ub.r. W br. było o 2 proc. więcej upadłości wśród osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą (25 proc. upadłości w br.). Stosunkowo dobrze radziły sobie spółki akcyjne (8 proc. ogólnej liczby bankructw) - odsetek ich upadłości spadł w br. o 13 proc. Najrzadziej upadały spółdzielnie.
93 proc. upadłych firm założono po transformacji ustrojowej w 1989 r.
Od 1997 r., kiedy Coface rozpoczął monitorowanie liczby upadających firm, największą liczbę bankructw odnotowano w 2002 r., gdy upadły 1863 firmy.