Mateusz Morawiecki poparł Simiona. Przypomniał słowa wiceprezydenta USA!

"W Rumunii potrzebna jest stabilizacja. Tej stabilizacji potrzebuje nie tylko Rumunia, ale cała Unia Europejska" - wskazał Mateusz Morawiecki, ogłaszając oficjalne poparcie kandydatury George'a Simiona w wyborach prezydenckich w Rumunii.
Simion kandyduje w wyborach prezydenckich
O tym, co działo się w Rumunii w kontekście wyborów prezydenckich (co do osoby Calina Georgescu, który był dotąd zdecydowanym faworytem w wyścigu o fotel prezydenta), pisaliśmy wielokrotnie.
W związku z tym, że dostał on zakaz startu w wyborach, na szali pojawili się kolejni kandydaci.
W chęć udziału w rozgrywce wyborczej zgłosił m.in. lider Sojuszu Jedności Rumunów (AUR) George Simion. Przy poparciu Georgescu.
Morawiecki: Rumunia potrzebuje stabilizacji
Dziś po południu odbywa się zapowiada konferencja Simiona, w której udział wziął również Mateusz Morawiecki, szef EKR. Poparł on oficjalnie kandydaturę Simiona.
Simion jest nam bardzo dobrze znany, ponieważ jego rola jest nieoceniona. Zawsze stanowił pomost pomiędzy patriotami europejskimi z prawej strony i lewą stroną parlamentu. Mój przyjaciel, Simion wyróżnia się taką rolą stabilizującą. Nie tylko w swoim kraju, ale także w całej Europie. Jest to bardzo wrażliwy człowiek. Ludzie wiedzą, że zna się na ekonomii, finansach, na sprawach budżetowych. Spędziliśmy wiele godzin, rozmawiając na te tematy.
- mówił były polski premier.
Dodał również:
Wierzę, że w Rumunii odbędą się naprawdę demokratyczne wybory. Wierzę we współpracę euroatlantycką - Europy ze Stanami Zjednoczonymi. Byłem ostatnio, wiele razy, w Stanach Zjednoczonych, z Simionem. Przeprowadziliśmy razem bardzo wiele rozmów z administracją amerykańską. Z przedstawicielami partii Republikańskiej. Tego właśnie potrzebujemy w Europie. Więcej współpracy między Europą a Stanami Zjednoczonymi. Więcej współpracy wewnętrz. Więcej rozmowy. Tego właśnie potrzebujemy także w Europie - i w Rumunii. W Rumunii potrzebna jest stabilizacja. Tej stabilizacji potrzebuje nie tylko Rumunia, ale cała Unia Europejska.
Morawiecki przypomniał historyczne przemówienie amerykańskiego wiceprezydenta - J.D. Vance'a, które było skierowane na europejskich biurokratów.
Pamiętam wypowiedź wiceprezydenta USA, J.D. Vance'a, który mówił w Monachium, że nie można wygrać (mówiąc oczywiście do polityków europejskich) swojego mandatu demokratycznego, cenzurując swoich politycznych oponentów. A także eliminując opozycję z demokratycznego, politycznego wyścigu o mandat wyborczy.
Zobacz:
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X