Sanepid ostrzega przed groźnym wirusem amerykańskiej grypy AH3N2. W Stanach Zjednoczonych zmarło przez niego już kilkanaście osób, w tym dzieci – informuje RMF FM.
Wirus może dotrzeć do Polski już w najbliższych tygodniach - przewiduje szef sanepidu Marek Posobkiewicz.
- Przy tak dużym rynku przewoźników lotniczych, import tego wirusa to tylko kwestia czasu - dodaje Posobkiewicz.
Prawie pięć tysięcy osób - tylko na Pomorzu Zachodnim - zgłosiło się od początku roku do lekarzy z objawami grypy i chorób grypopodobnych. W całym kraju wirus zaatakował prawie 300 tysięcy ludzi - wynika z najnowszych statystyk Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.
Ochrona przed amerykańskim wirusem jest podobna do profilaktyki przy typowej grypie.
- Powinniśmy w sezonie grypowym unikać niepotrzebnych skupisk ludzkich, często myć ręce, nie dotykać poręczy w miejscach publicznych - podkreśla szef sanepidu.
Od początku roku z objawami grypy do lekarzy w całej Polsce zgłosiło się ponad 270 tysięcy osób.