– Pan Bóg musiał być okrutny, dając jej tak mało rozumu, a jednocześnie tak wiele zadowolenia z siebie, bo ona naprawdę jest przekonana, że jest osobą kompetentną i otwartą – powiedział, odnosząc się do wywiadu posłanki .Nowoczesnej udzielonemu gazecie "Super Express", redaktor naczelny Telewizji Republika, Tomasz Terlikowski.
Ryszard Petru, lider .Nowoczesnej, powiedział dziś na antenie radia RMF FM, że chciałby się "dowiedzieć dlaczego wysyłamy wojska na Bliski Wschód".
– Wydaje mi się, że tu chodzi o TK – dodał. – Idąc tropem Ryszarda Petru można zadać pytanie dlaczego powstało ISIS? – Może jest to spisek Jarosława Kaczyńskiego, który założył je wraz z Antonim Macierewiczem, żeby odwrócić uwagę od dobrej zmiany w Polsce? On zrobił to specjalnie, żeby odwrócić uwagę Zachodu od kolejnych zmian. To jest wszystko robota Jarosława Kaczyńskiego, nie mam żadnych wątpliwości, że tak jest – ironizował w programie "Chłodnym Okiem" redaktor naczelny Telewizji Republika, Tomasz Terlikowski.
"Na piedestał trzeba wystawić Petru, a nie Pana Jezusa"
Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka .Nowoczesnej, udzieliła wywiadu dla "Super Expressu". W którym mówiła m.in., że "w jednej z książek o Jarosławie Kaczyński jest napisane, że prezes PiS lubi temperaturę 26 stopni. To przez niego jest nam tak gorąco w Sejmie". – Mój wykładowca mówił, że takie osoby na pewno będą zbawione, bo Pan Bóg nie karze nikogo dwa razy, a raz już je ukarał, bo są tak głupie, że większej kary być nie może. I ten wywiad w "Super Expressie" jest tego najlepszym dowodem – skomentował Tomasz Terlikowski.
Posłanka .Nowoczesnej w rozmowie ze Sławomirem Jastrzębowskim przyznała także, że od 14. roku życia nie wierzy w Boga, a w nauce Chrystusa nie podoba jej się "okrucieństwo", a "chrześcijanie mają wiele za uszami". "Do Chrystusa generalnie nic nie mam, był on osobą, która zrobiła dużo dobrego. Ale nie wystawiałabym go na piedestał" – dodała. – Na piedestał trzeba wystawić Petru, a nie Pana Jezusa. Pan Bóg musiał być okrutny, dając jej tak mało rozumu, a jednocześnie tak wiele zadowolenia z siebie, bo ona naprawdę jest przekonana, że jest osobą kompetentną i otwartą – powiedział redaktor naczelny Telewizji Republika. – Kiedyś o jednym z polskich króli mówiono, że zna wiele języków, ale w żadnym nie ma nic do powiedzenia. Nie wiem, ile języków zna pani Scheuring-Wielgus, ale w tym, który zna na pewno, czyli w języku polskim, nie ma kompetnie nic do powiedzenia i to jest bardzo smutne – skwitował Terlikowski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Terlikowski o ciemnej stronie Chin: Polityka nie powinna przesłaniać moralności