– Trybunał w Strasburgu orzekł, że Włochy muszą zalegalizować małżeństwa osób tej samej płci. Takie wyroki zapadną zapewne wobec innych krajów, które jeszcze pseudomałzeństw nie zalegalizowały – stwierdził Terlikowski.

Publicysta powiedział, że właśnie tak kończyła się cywilizacja rzymska. – Tzn. Rozpowszechnienie homoseksualizmu i rozpowszechnienie wyznaczyło kres Rzymu – mówił. Terlikowski przyznał, że nie ma wątpliwości, że rozpowszechnienie aborcji i rozpowszechnienie patologii – bo jak mówił związki osób tej samej płci są patologią – to znak końca tej cywilizacji.

– My katolicy o poglądach normalnych - nie konserwatywnych, ale normalnych - musimy się przygotować na ciężki czas – przekonywał. W ocenie redaktora naczelnego TV Republika decyzja Trybunału w Strasburgu pokazuje, że inne państwa członkowskie również będą zmuszane do normalizowania patologii. – Żebyśmy uznawali, że to, co nienormalne jest nie tylko normą ale także źródłem jakichś uprawnień – mówił. Jak dodał, nie może być na to zgody. W ocenie Terlikowskiego tego trudnego czasu nie ułatwi objęcie funkcji RPO przez człowieka, który mógłby być rzecznikiem mniejszości, który opowiada się wprost za patologią i za aborcją.

Odnosząc się do obecnej interpretacji praw człowieka Terlikowski poruszył temat aborcji. – Oczywiście kolejne poziomy praw człowieka to prawo do zabicia innego człowieka. To się ładnie nazywa prawami reprodukcyjnymi, tzn. że matka ma prawo zabić swoje dziecko. Powiedzmy sobie, że żadne to jest prawo – ocenił. Jak dodał, równie dobrze moglibyśmy powiedzieć, że szóstym poziomem praw człowieka będą prawa z Niemiec nazistowskich. – Tzn. że Niemiec może zabić swojego Żyda – tłumaczył. – Przecież to jest absurd. Tak, jak Niemiec nie może zabijać Żydów, tak matka nie może zabijać swojego dziecka – podkreślił.