Transportujący 2 mln baryłek irańskiej ropy naftowej dla Lotosu tankowiec "Atlantas", dotarł właśnie do Cieśnin Duńskich, gdzie trwa operacja przepompowania części ładunku na drugi, mniejszy zbiornikowiec. Oba tankowce spodziewane są w Gdańsku w najbliższą niedzielę, 14 sierpnia.
Supertankowiec "Atlantas" zmierza do Naftoportu w Gdańsku na mocy porozumienia pomiędzy Grupą Lotos oraz National Iranian Oil Company (NIOC). "To efekt prac ukierunkowanych na zwiększenie poziomu dywersyfikacji źródeł pozyskania surowców strategicznych oraz wzmocnienie bezpieczeństwa Polski w sektorze energii" – informuje Lotos w komunikacie.
Z uwagi na głębokość Cieśnin Duńskich, ograniczającąych maksymalne dopuszczalne zanurzenie tankowców do 15 metrów, "Atlantas" przed wejściem na Bałtyk musi przeładować ok. 700 tys. baryłek ropy na mniejszy statek. Tankowiec opuścił terminal załadunkowy Kharg Island w Iranie pod koniec czerwca br. Do tej pory przepłynął 12 tysięcy mil morskich, okrążając po drodze Afrykę.
– Jesteśmy technologicznie przygotowani do przerobu praktycznie każdego gatunku ropy naftowej, w tym z Iranu, Arabii Saudyjskiej, Iraku, Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Kuwejtu. W naszej bazie znajduje się prawie 200 gatunków ropy naftowej i ta liczba sukcesywnie wzrasta. Docelowo chcemy wybrać kilka aby stworzyć z nich stały mix dający nam największe korzyści. Dodatkowo, położenie w bliskim sąsiedztwie Naftoportu, stwarza Grupie LOTOS idealne warunki do odbioru morskich ładunków surowca i stanowi istotną przewagą konkurencyjną spółki – tłumaczy Robert Pietryszyn, prezes grupy Lotos.
Nawiązanie współpracy polsko-irańskiej w zakresie handlu ropą było możliwe dzięki zniesieniu sankcji międzynarodowych nałożonych na Teheran. Lotos podkreśla, że rafineria w Gdańsku była projektowana pod przerób gatunków ropy pochodzących z Bliskiego Wschodu. W latach 80-tych i 90-tych rafineria przerobiła w sumie ok. 75 mln baryłek (ponad 10 mln ton) ropy irańskiej. – Lotos jest zainteresowany każdą uzasadnioną współpracą w zakresie dostaw ropy naftowej do rafinerii w Gdańsku – zaznacza Pietryszyn.