– To naiwność, aby prosić o to prezesa Trybunału Konstytucyjnego, który do tej port pokazał się jako osoba niechcąca porozumienia, traktująca interes państwa jako daleko obcy – mówił w studiu Telewizji Republika Tomasz Rzymkowski z Kukiz\'15.
Wczoraj Andrzej Rzepliński w programie internetowym "Rzeczpospolitej" poinformował, że minister finansów Paweł Szałamacha zwrócił się do niego z prośbą o zachowanie milczenia do 13 maja. Wtedy to agencja ratingowa Moody’s opublikuje raport dotyczący wiarygodności kredytowej Polski. Czytaj więcej
Jak komentował poseł Kukiz'15, takie działania ze strony ministra bardzo go dziwią, ponieważ "naiwnością" jest wierzenie, że prezes TK będzie działała w interesie Polski. – Do tej port pokazał się jako osoba niechcąca porozumienia, traktująca interes państwa jako daleko obcy, prof. Rzepliński potwierdził to poprzez ujawnienie tego listu – mówił Rzymkowski.
– Zrobienie szumu medialnego spowoduje to co pisał właśnie minister, a na tym obniżeniu raitingu stracą wszyscy obywatele – tłumaczył dalej poseł, dodając, że Polska straci wiarygodność ekonomiczną chociaż wskaźniki nie pokazują niczego niepokojącego.
– Prof. Rzepliński z bólem to mówię, ale jest politykiem i wykorzystuje sytuację, wykorzystuje swoje stanowisko do rozgrywania własnych gierek politycznych (...) ale ten cios w noc zadał całemu narodowi polskiemu, bo to my wszyscy na tym stracimy – dodał Rzymkowski.
Czytaj więcej:
Źródłem przecieku wyroku TK z 9 marca mógł być sędzia Piotr Pszczółkowski? Tak twierdzi poseł PO