Badacze Wildlife Conservation Society nagrali w Indiach słonia połykającego gorący węgiel drzewny. Na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że zwierzę "popala".
Po każdym "kęsie" wyrzuca z siebie kłęby dymu. Wygląda to niemal, jakby zwierzę popadło w groźny nałóg. Nic bardziej błędnego - tu chodzi o poprawę zdrowia.
– Wideo powstało w parku narodowym Nagahrole. Zwierzę na filmie to młoda słonica. Trąbą unosi rozżarzone kawałki drewna, umieszcza w pysku i wydmuchuje kłęby szarego dymu - "The Independent" opisuje nagranie.
Zakłada się, że słonie mogą jadać węgiel drzewny w celach leczniczych. Zupełnie jak ludzie, którym węgiel w pastylkach pomaga na problemy gastryczne wywołane np. przez toksyny.
– Zwierzęta gruboskórne, jak słonie czy nosorożce zjadają czasem pozostałości po pożarach lasów traktując takie drewno jako środek na przeczyszczenie - dodaje dziennik.