"Stowarzyszenie Rodzin Żołnierzy Wyklętych oraz członkowie rodzin Żołnierzy Niezłomnych, wspierani przez Redutę Dobrego Imienia złożyli przeciwko Joannie Senyszyn pozew o naruszenie dóbr osobistych" – czytamy na stronie Reduty Dobrego Imienia. Chodzi o opinie na temat Żołnierzy Wyklętych zamieszczanych przez byłą poseł w mediach społecznościowych.
"Wyklęci to nie żołnierze, a bandy wyrzutków społecznych, nierobów i frustratów czekających na III WŚ. Zamordowali 5 tys. cywilów, w tym 187 dzieci, grabili, gwałcili, torturowali, zastraszali Polaków odbudowujących kraj. Ich święto to jawna kpina z obywateli RP. Będzie zniesione" – napisała prof. Joanna Senyszyn na Twitterze. To jeden wielu takich postów, które poseł zamieściła na swoim profilu w ciągu czterech lat. Profil byłej posłanki SLD obserwuje ponad 20 tys. osób.
– Joanna Senyszyn wielokrotnie obrażała pamięć Żołnierzy Wyklętych – osób, które często poświęcając życie walczyły o niepodległą Polskę. Dlatego jako Reduta Dobrego Imienia wspieramy Stowarzyszenie Rodzin Żołnierzy Wyklętych, aby nie dopuścić do szerzenia kłamstw. Wyrażane publicznie opinie Joanny Senyszyn są krzywdzące nie tylko dla członków rodzin tych żołnierzy, ale również dla wszystkich Polaków. Działania takie są karygodne i niedopuszczalne. Musimy zrobić wszystko, aby bronić dobrego imienia tych bohaterów – ocenił Maciej Świrski, prezes Reduty Dobrego Imienia Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom.
Żołnierze Wyklęci to liczący 120-180 tys. osób partyzancki, niepodległościowy ruch antykomunistyczny. Nazywani również żołnierzami niezłomnymi stawiali opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR, toczyli walkę ze służbami bezpieczeństwa ZSRR i podporządkowanymi im służbami w Polsce. Ruch działał pod koniec i zaraz po II wojnie światowej, w latach 1944 – 1963, kiedy zginął ostatni z żołnierzy.