Sellin: Logika wydarzeń jest taka, że poleje się krew
- Obecnie to żołnierze ukraińscy będą traktowani na Krymie jak obce wojsko. Skoro dostali dziś pozwolenie na bronienie się, to może polać się krew. Taka jest teraz logika wydarzeń - mówił na antenie Telewizji Republika poseł PiS Jarosław Sellin.
- Ukraina nie ma wyjścia. Jej żołnierze muszą trwać w bazach. Premier Jaceniuk ma rację, że teraz zaczęła się faza militarna konfliktu, chociaż przypomnę, że od dawna dochodzi do militarnych incydentów na pograniczu - 20 tys. rosyjskich żołnierzy przebywa przy granicy z Rosją, a ukraińscy żołnierze w 11 bazach są odcięci od świata - tłumaczył Sellin.
- Nie jestem pewien, czy poleje się krew - mówił z kolei Henryk Wujec, doradca Prezydenta RP ds. społecznych, dodając, że "rzeczywiście w końcu ukraińscy żołnierze dostali pozwolenie na bronienie się. Do tej pory mieli rozkaz niereagowania na prowokacje".
Pytany, czy Władimir Putin zadowoli się tylko Krymem, poseł PiS powiedział: "Rosja jest państwem rewizjonistycznym, skonsumuje na razie Krym, a potem może sięgnąć po więcej".
Odnosząc się do dzisiejszej wizyty wiceprezydenta USA Joe Bidena, Sellin mówił: "Wizyta Bidena była ważna, bo to było "oznaczanie terenu"". Jego zdaniem w ten sposób wiceprezydent USA pokazał Putinowi, że jeśli ten ma zamiar wtargnąć do państwa wchodzącego w skład Paktu Północnoatlantyckiego, to musi się liczyć z odpowiednią reakcją sojuszu 28 państw natowskich.
- Biden swoją wizytą wzmocnił też pozycję Polski w strefie państw Europy Środkowo-Wschodniej i wsparł spójność tej strefy - mówił Wujec.