Podczas konferencji prasowej minister rolnictwa Marek Sawicki apelował do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie referendum i przeznaczenie środków na pomoc rolnikom poszkodowanym przez suszę. – Apeluję o każdy potrzebny pieniądz, aby w sytuacji, jeżeli mamy możliwość pomocy producentom, konkretnym obywatelom, to nie wydawajmy pieniędzy na referendum, w którym doskonale wiemy, że frekwencja będzie z pewnością poniżej 50% – a więc będzie nieskuteczne – zaznaczał.
– Apeluję o to, aby nie marnotrawić pieniędzy na zbędne gry polityczne, tylko żeby rzeczywiście wspierać tych, którzy ciężko pracują – mówił.
Jest rezerwa strategiczna, kryzysowa, ale (...) susza nie jest zjawiskiem, które jest skończone, trwa. Jakie będą jej efekty, będziemy wiedzieli być może za 15-30 dni. W tej chwili oczywiście największe zagrożenie dotyczy upraw warzyw i kukurydzy, ale mamy niższe zbiory, jeśli chodzi o zboża jare i zboża ozime – podkreślał.
PiS chce nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu
– W imieniu klubu PiS złożyłem do marszałek Kidawy-Błońskiej wniosek o zwołanie dodatkowego posiedzenia Sejmu, jeszcze w tym miesiącu – powiadomił szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. CZYTAJ WIĘCEJ...CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Setki milionów na rolników poszkodowanych przez suszę. Sawicki: Rząd szykuje wsparcie