W odpowiedzi na embargo Rosji na polskie owoce i warzywa, które zacznie obowiązywać od jutra, internauci biorą udział w akcji "Postaw się Putinowi – jedz jabłka, pij cydr". Inicjatywa ma zminimalizować skutki embarga.
Do akcji przyłączyła się redakcja portalu www.telewizjarepublika.pl
fot. S. Sakiewicz
Pomysłodawcą tej inicjatywy jest Grzegorz Nawacki, wicenaczelny "Pulsu Biznesu".
Na swoim blogu Nawacki tak pisze o embargo: "(...) trudno nie widzieć w tym raczej rewanżu za aktywność Polski we wspieraniu Ukrainy, która ostatnio doprowadziła do nałożenia srogich sankcji na Rosję. Dlaczego na owoce i warzywa? Bo to nas zaboli – Polska jest największym producentem jabłek w Europie, większość trafia na eksport, a ponad połowa wszystkich wyprodukowanych w Polsce jabłek trafia do Rosji. Dla sadowników i przetwórców zamknięcie tamtejszego rynku będzie bardzo bolesne".
Internauci szybko podchwycili akcję "Postaw się Putinowi – jedz jabłka, pij cydr".
Największą aktywnością wykazują się na portalu społecznościowym Twitter. Pod hasłem, czy też słowem kluczowym, "#jedzjabłka" można już znaleźć kilka tysięcy wpisów, często opatrzonych fotografiami.
Do kupowania polskich jabłek zachęcają politycy różnych partii, redakcje kanałów telewizyjnych i gazet, socjologowie, przedsiębiorcy, zwykli ludzie. W inicjatywę zaangażowali się też obcokrajowcy.
Publikujemy kilka "tweetów":
Wczoraj Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Federacji Rosyjskiej powiadomiła o wprowadzeniu od 1 sierpnia "czasowego ograniczenia wwozu do Rosji z Polski" owoców i warzyw. Polski resort rolnictwa nie ma oficjalnej informacji na ten temat. Zakaz dotyczy też polskiej produkcji warzywno-owocowej wwożonej do Rosji z państw trzecich.
Eksperci odkreślają, że wprowadzanie przez Rosję embarga na sprowadzane do niej produkty - to wojny handlowe wypowiadane krajom, z którymi Moskwa ma złe stosunki polityczne; efekt tych "kontrsankcji" wobec krajów zachodnich jest niewielki - zaznaczali.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka