Przejdź do treści

Rusiński: Ewa Kopacz to osoba, która powinna zniknąć ze sfery publicznej

Źródło: Telewizja Republika

– Pierwsze doniesienia to był szok. Katastrofa tej skali nie zdarzyła się w nowożytnej historii w żadnym kraju. Ogrom tego, połączony ze skandalicznym zachowaniem ówczesnego polskiego państwa, z tym całym bałaganem medialnym w pierwszych chwilach po katastrofie, było impulsem do wzmożonej działalności wielu środowisk. Żaden przyzwoity człowiek nie mógł się z tym pogodzić - mówił Maciej Rusiński, koordynator Klubów "Gazety Polskiej" na USA i Kanadę.

Gościem SPECJALNEGO WYDANIA programu Telewizji Republika, poświęconemu nieznanym dokumentom z kancelarii Premiera był Maciej Rusiński, koordynator Klubów "Gazety Polskiej" na USA i Kanadę.

"Ewa Kopacz odsłoniła się wiele razy. Te dokumenty, to jest kolejny etap obnażenia cynizmu i hipokryzji"

– Ewa Kopacz odsłoniła się wiele razy. Te dokumenty, to jest kolejny etap obnażenia cynizmu i hipokryzji. W pierwszych dniach po katastrofie Ewa Kopacz zapewniała o wzorowej identyfikacji ciał. To było jej funkcją. Musimy sobie przypomnieć też o 13 kwietnia - było to posiedzenie w Rosji, na którym dziękowała ona za wspaniałą współpracę ze stroną rosyjską, jak "jedna wielka rodzina". Widząc skandaliczne traktowanie ciał, to jest szokujące. Mówimy o człowieku, który powinien zniknąć ze sfery publicznej - powiedział Maciej Rusiński. 

– Niedawno po ekshumacjach Ewa Kopacz zmieniła narrację - mówiła, że pojechała jako wolontariuszka, drugim razem mówiła, że przerósł ją ogrom tej tragedii - zaznaczył Rusiński. 

"To nie jest zachowanie reprezentanta suwerennego kraju, który powinien chcieć wyjaśnić, co się wydarzyło"

– W tym dokumencie pojawia się bardzo ciekawy wątek - posiedzenie polskiej delegacji, które prowadził Aleksiej Morozow. Czytając to, odnosi się wrażenie, że to on rozdaje karty. Strona polska jest bierna. Kompletny obraz niewytłumaczonej służalczości. To nie jest zachowanie reprezentanta suwerennego kraju, który powinien chcieć wyjaśnić, co się wydarzyło - zaznaczył Rusiński. 

– Niedawno Aleksiej Morozow przyznał, że w końcowej fazie lotu doszło do awarii silnika i samolot zaczął się rozpadać w powietrzu. To duża zmiana, bo do tej pory mieliśmy przekaz o brzozie - stwierdził Maciej Rusiński. 

 

Telewizja Republika

Wiadomości

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Grom raził samolot. Miał właśnie lecieć do Londynu |FILM

Dyktator niszczył społeczeństwo. Skrzywdził tysiące dzieci

Odnaleźli zaginiony utwór Tiny Turner. Po 40 latach!

Ma wejść w użycie za 5 lat. W 3.5 h z Londynu do Nowego Jorku

Sztorm Herminia zbiera żniwo. Żywioł uderzył z mocą

Spełnili warunki Brukseli, ale... się wycofali. Euro nie będzie

Pochodnia na Morzu Śródziemnym? Na maszcie czarne kule

„Zniszczyła mi życie” – ujawniamy wszystkie kłamstwa ministry Tuska Katarzyny Kotuli

Stanowcza deklaracja Nawrockiego: nie podpiszę nominacji Klicha

Nadchodzi złoty wiek w stosunkach między USA a Węgrami

Romanowski o WOŚP, Owsiaku i Tusku

Rząd Tuska porzucił wszelkie inwestycje wodne

Szefowa dyplomacji UE zapowiedziała kolejne sankcje na Białoruś

Tragiczny pożar zniszczył ich dom. Możesz im pomóc!

Nawrocki konkretnie: wypowiem pakt migracyjny

Najnowsze

Grom raził samolot. Miał właśnie lecieć do Londynu |FILM

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Sztorm Herminia zbiera żniwo. Żywioł uderzył z mocą

Spełnili warunki Brukseli, ale... się wycofali. Euro nie będzie

Pochodnia na Morzu Śródziemnym? Na maszcie czarne kule

„Zniszczyła mi życie” – ujawniamy wszystkie kłamstwa ministry Tuska Katarzyny Kotuli

Dyktator niszczył społeczeństwo. Skrzywdził tysiące dzieci

Odnaleźli zaginiony utwór Tiny Turner. Po 40 latach!

Ma wejść w użycie za 5 lat. W 3.5 h z Londynu do Nowego Jorku