Polska została zrujnowana przez niemiecki najazd i okupację. Za straty w powinniśmy dostać reparacje. Niemcy bronią się rękami i nogami. Jak twierdzą tamtejsze media - szef CDU Friedrich Merz podczas spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim uznał polskie roszczenia reparacyjne za pozbawione podstaw prawnych. Ale wezwał rząd Niemiec do dotrzymania słowa wobec Polski w sprawie czołgów Leopard.
– Przeprowadziliśmy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim bardzo otwartą rozmowę. Istnieje szereg spraw, co do których się nie zgadzamy – powiedział Friedrich Merz w środę 27 lipca, po złożeniu wieńca pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego. Szef CDU stoi na czele delegacji klubu parlamentarnego CDU/CSU.
„Am 1. August 1944 begann der Warschauer Aufstand gegen die deutsche Besatzung. Wir dürfen den Mut der polnischen Widerstandskämpfer niemals vergessen. Ich verneige mich vor den Opfern der nationalsozialistischen Schreckensherrschaft.“ (tm) pic.twitter.com/V0jRg7fN52
— Friedrich Merz (@_FriedrichMerz) July 27, 2022
– Rozmawialiśmy o roszczeniach reparacyjnych, które stale wysuwane są w Polsce. Powiedziałem, że nie widzimy podstawy prawnej do takich roszczeń reparacyjnych, ale widzimy za to wiele politycznych powodów, aby z polskim rządem, z Polską rozwijać projekty, służące na przykład naszemu wspólnemu bezpieczeństwu – poinformował Merz.
Podczas rozpoczętej w lipcu serii spotkań z wyborcami, np. w Grójcu prezes Kaczyński wielokrotnie powracał do tematu niemieckich reparacji. Zapowiedział, że 1 września opublikowana zostanie pierwsza część raportu o polskich stratach podczas II wojny światowej. Wtedy też zostanie przedstawiona kwota, jakiej będziemy żądać od Niemiec.
W czwartek szef CDU spotka się, m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim, a po południu uda się na Litwę.