Zakończyły się kontrole sprawy pozwoleń na budowę kontrowersyjnej inwestycji w Puszczy Noteckiej. Najprawdopodobniej w tym tygodniu Ministerstwo Środowiska podejmie decyzję co do przyszłości najsłynniejszego dzisiaj zamku w Polsce. W świetle wszystkich faktów ujawnionych po wybuchu afery najrealniejszym scenariuszem jest dzisiaj rozbiórka „Gargamela” ze Stobnicy.
Afera z budową zamku w Stobnicy wybuchła na początku lipca. Jeden z internautów ujawnił zdjęcia monumentalnej budowy na niewielkim jeziorze nieopodal Stobnicy. Szybko się okazało, że powstaje tam zamek, który ma mieć 14 kondygnacji naziemnych i jedną podziemną. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że powstaje on na terenach Natura 2000, a opinię o tym, że budowla nie będzie wpływać na środowisko, wydał zespół pod kierownictwem prof. Piotra Tryjanowskiego, który znany był z walki o Puszczę Białowieską. Burza wokół zamku ujawniła powiązania biznesu z organizacjami ekologicznymi, w tym
m.in. Pracownią na rzecz Wszystkich Istot oraz „Salamandrą”. Szybko się również okazało, że inwestor, realizując inwestycje, nie do końca działał zgodnie z prawem i pozwoleniami ze strony Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska...