Jak poinformowała dzisiaj starsza aspirant Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, mężczyzna przewoził nielegalnych imigrantów i nie chciał zatrzymać się do policyjnej kontroli na autostradzie A4. Podczas pościgu niespodziewanie zatrzymał się i pieszo zbiegł z autostrady.
Z informacji przekazanej przez Aleksandre Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, wynika,że policjanci z wrocławskiej drogówki patrolując drogę oraz rejon w okolicy A4 uzyskali informację od dyżurnego o możliwym nielegalnym przewozie cudzoziemców.
Mając podane cechy charakterystyczne pojazdu, którym mogą się poruszać, w okolicy Karwian zauważyli typowany samochód na czeskich rejestracjach. W związku z tym funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej.
„Kierowca jednak nie miał zamiaru stosować się do wydawanych przez policjantów poleceń. Do pościgu skierowano też dodatkowych funkcjonariuszy. W pewnym momencie ścigany pojazd gwałtownie zatrzymał się a jego kierowca zbiegł, pozostawiając wewnątrz 8 osób. Okazało się, iż byli to nielegalni imigranci, obywatele Turcji” - powiedziała policjantka.
Wszystkie osoby podróżujące tym pojazdem zostały zatrzymane w policyjnym areszcie, a kierujący nadal jest poszukiwany. Następnie obywatele Turcji zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Za organizowanie innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy Polski grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu