"Stopień aktywności niemieckich polityków w polskich wyborach to jest coś nowego. Zazwyczaj dopiero po wyborach wylewano żale, że w Polsce wygrywała prawica. Donald Tusk niby wygrał, ale tak do końca to nie było takie lawinowe zwycięstwo, jak oczekiwano. Niemcy mają głęboko zakorzenione w kulturze politycznej, że Polacy to są krnąbrne dzieci, które trzeba wychowywać, często rózgą. Uważają, że trzeba nas uczyć, czym są wartości europejskie. " - mówi historyk, profesor Grzegorz Kucharczyk. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
#WPunkt | prof. Grzegorz #Kucharczyk: Donald #Tusk niby wygrał, ale tak do końca to nie było takie lawinowe zwycięstwo, jak oczekiwano. Wajchy będą teraz przestawiane w kierunku Hołowni.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) October 26, 2023
#WPunkt | prof. Grzegorz #Kucharczyk: Nie da się ukryć, że w Niemczech liczono na miażdżące zwycięstwo Platformy Obywatelskiej, która była od dawna wspierane przez Berlin.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) October 26, 2023
#WPunkt | prof. Grzegorz #Kucharczyk: Stopień aktywności niemieckich polityków w polskich wyborach to jest coś nowego. Zazwyczaj dopiero po wyborach wylewano żale, że w Polsce wygrywała prawica.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) October 26, 2023