Marszałek Sejmu Elżbieta Witek podjęła właściwą decyzję – oświadczył w piątek Jarosław Kaczyński.
Czwartkowe głosowanie w sprawie KRS, które odbyło się w czwartek w nocy miało burzliwy przebieg. Zostało powtórzone. Opozycja zarzucała, że doszło do nieprawidłowości. Na członków KRS wybrani zostali posłowie PiS Marek Ast, Arkadiusz Mularczyk, Bartosz Kownacki i Kazimierz Smoliński.
Sprawę tę w rozmowie z TVP INFO skomentował Jarosław Kaczyński:
– Pani marszałek podjęła po długim zastanawianiu się właściwą decyzję, bo rzeczywiście, jeśli spojrzeć na to z jej punktu widzenia – widziała salę, słyszała to, co mówią do niej posłowie z różnych stron – to były podstawy do tego, że to głosowanie nie oddaje po prostu woli Sejmu, a to jest podstawa do decyzji marszałka – powiedział Kaczyński.
Prezes PiS wskazał także, że marszałek Sejmu podjęła decyzję zgodną z jej kompetencjami:
– Oczywiście opozycja próbuje z tego zrobić jakąś, jak to oni zwykle nazywają, aferę, a tak naprawdę nie stało się nic nadzwyczajnego – powiedział Kaczyński.
Przypomniał także, że podczas innych głosowań były one przerywane z uwagi na jednego posła.
– Sejm jest w dużej części nowy, to głosowanie nie jest skomplikowane, ale okazuje się, że dla pewnych posłów powodowało ono pewne trudności i w związku z tym trzeba było – można powiedzieć – zrobić próbę, a dopiero później był finał w drugim głosowaniu. I ten finał pokazał, jaki jest rzeczywisty rozkład sił – stwierdził szef PiS.
Lewica zapowiedziała złożenie zawiadomienia do prokuratury:
– Jeśli chodzi o prokuraturę, to nawet najbardziej przenikliwy i jednocześnie gotowy do stawiania zarzutów prokurator tutaj nie może się dopatrzyć żadnego przestępstwa, bo tutaj nie było cienia jakiegokolwiek przestępstwa – mówił Kaczyński
Zaznaczył także, że konieczne jest przyśpieszenie prac nad wymianą urządzeń do głosowania w Sejmie:
– Trzeba ten system poprawić, bo on się bardzo często psuje i tutaj jest mnóstwo kłopotów. Ja nie interweniuję w różnych głosowaniach akurat, jak ja mam kłopot, bo jeden głos nie jest tutaj decydujący, ale w tych głosowaniach pojedyncze głosy mogą mieć jakieś znaczenie – wskazwał.