W 2018 r. polska gospodarka pokazała swoją siłę i znów zadziwiliśmy niedowiarków; mamy stabilność makroekonomiczną, rosnącą wydajność, kapitał ludzki i jednocześnie cały czas perspektywy wzrostu gospodarczego są bardzo obiecujące - mówił w środę premier Mateusz Morawiecki.
W środę szef rządu odwiedził firmę Inter Europol w Małopolu (woj. mazowieckie). Wyraził zadowolenie, że takie firmy "budują polską gospodarkę".
"W 2018 r. polska gospodarka pokazała swoją siłę, to ten piąty bieg, który wrzuciliśmy dał nam znowu jeden z najlepszych wyników w Europie i znowu zadziwiliśmy tych wszystkich analityków, niedowiarków którzy prognozowali, że będzie słabiej" – mówił premier.
Jak dodał, według wstępnych danych GUS w minionym roku wzrost PKB wyniósł 5,1 proc. Morawiecki ocenił, że ten wynik był możliwy dzięki polskim przedsiębiorcom i pracownikom.
"Mamy cztery główne części polskiej gospodarki - stabilność makroekonomiczną, rosnącą wydajność, poprawę infrastruktury i mamy, jak mówią ekonomiści, kapitał ludzki, czyli pracowników, którzy coraz wydajniej pracują. To im zawdzięczamy to, że polska gospodarka tak dobrze się rozwija i jednocześnie cały czas perspektywy wzrostu (gospodarczego) są bardzo obiecujące" - mówił szef rządu.
Premier, nawiązując do firmy Inter Europol zwrócił uwagę, że istnieje ona od 1989 r. i jest "równolatkiem III RP", a eksport jej produktów - jak dodał - sięga 35 proc. do 45 proc. rocznie.
"Jest to kolejny dowód na to, że eksport jest, może być lokomotywą wzrostu gospodarczego, bo w całej polskiej gospodarce eksport rósł ok. 7 proc., a więc szybciej niż wzrost samego PKB, wzrost polskiej gospodarki" - podkreślił premier.
Jak dodał, to pokazuje, że silnik eksportowy działa.
"Dzięki zmianom, które wdrożyliśmy: Konstytucja dla biznesu, sto zmian dla firm, tworzymy biura handlowe na całym świecie, jest już kilkadziesiąt biur otwartych, że to zdaje egzamin i to jest dobra recepta na wzrost gospodarczy" - mówił.