Posłanka Platformy Obywatelskiej Kinga Gajewska umieściła niedawno na jednym z portali społecznościowych wpis oskarżający Ministerstwo Spraw Wewnętrznych kierowane przez Mariusza Błaszczaka o szerzenie mowy nienawiści, które miało doprowadzić do ataku na mieszkanie czeczeńskiej rodziny w Białymstoku. Informacja, którą podała pochodziła z 2013 roku, czyli z okresu rządów koalicji PO – PSL.
– Przepraszam za wpis na fb, lecz używałam informacji z wiarygodnego źródła. Zdjęcie pochodzi z 2013 roku z Syrii – napisała Kinga Gajewska, po tym jak internauci wytknęli jej próbę obarczenia winą szefa MSWiA za wydarzenia, które miały miejsce za czasów poprzedniej koalicji rządzącej.
– Gratulacje Panie Błaszczak! Dzięki Pana mowie nienawiści i cichym przyzwoleniu na agresję w stosunku do osób innego wyznania, "prawdziwi Polacy" pokazują światu swoją gościnność... Narodowcy z Białegostoku obrzucili kamieniami, butelkami, młotkiem i pokrywą od sedesu, mieszkanie czeczeńskiej rodziny. Odłamki rozbitej szyby raniły dwumiesięczne dziecko, młotek wylądował tuż obok łóżeczka – napisała posłanka platformy próbując zmanipulować informację, która na Facebooku Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
... Szanowna Pani Posel @gajewska_kinga - zdjecie jest z Syrii, a opisana sytuacja miala miejsce za Panstwa rzadow. pic.twitter.com/ds9X4mNgwX
— Beata Biel (@beatabiel) 28 lipca 2017
Przepraszam za wpis na fb, lecz używałam informacji z wiarygodnego źródła. Zdjęcie pochodzi z 2013 roku z Syrii pic.twitter.com/VOO788a0Xo
— Kinga Gajewska (@gajewska_kinga) 28 lipca 2017
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.