W ramach kampanii społecznej „Polskie – kupuje to!” PGE przeprowadziło badania. Zgodnie z jego wynikami, 84 proc. uczestników przynajmniej sporadycznie szuka informacji na temat tego, czy kupowany produkt jest polski.
Badanie „Pochodzenie produktu a decyzje zakupowe" wskazało, że niemal co dziesiąta osoba deklaruje, że zawsze szuka informacji o polskim pochodzeniu produktu. Natomiast co trzecia, że robi to często.
- Głównym źródłem informacji o pochodzeniu produktu jest etykieta na opakowaniu. Prawie trzy czwarte osób, które wzięły udział w badaniu zwraca uwagę na oznakowania produktów, mówiące o polskości produktu podczas robienia zakupów - zaznaczyło PGE.
Zaczynamy za pół godziny! Pretekstem do zorganizowania tej debaty, były kompleksowe badania na temat tego jak Polacy postrzegają polskość produktów, które znajdziecie pod tym linkiem ????
— Pola (@pola_app) June 21, 2021
https://t.co/78tHJ61Epn
Link do debaty: https://t.co/87cpcPSofk@Grupa_PGE @KupujeTo pic.twitter.com/btak3RqJVQ
Celem badania było zidentyfikowanie postaw zakupowych Polaków. Organizatorom zależało na tym, aby pozyskać opinii, co należałoby usprawnić, aby wybory polskich produktów były łatwiejsze dla konsumentów. Według spółki wyniki pokazują, że zapewnienie klientom łatwej identyfikacji pochodzenia produktu w momencie dokonywania zakupów, może wpłynąć na decyzję, co trafi do ich koszyka zakupowego.
Wojciech Dąbrowski, który jest prezesem PGE przypomniał, że spółka od roku, poprzez działania skupione wokół kampanii „Polskie - kupuję to!", zachęca do kupowania krajowych produktów.
- Badania agencji badawczej PBS pokazują, że dla Polaków pochodzenie produktu ma istotne znaczenie. Taką postawę deklaruje aż 80 proc. badanych, którzy uważają, że w ten sposób wspierają rozwój polskich firm i producentów, zapewniając tym samym miejsca pracy. Jest to ważne, bo wybory konsumenckie mają wpływ na naszą gospodarkę - zaznaczył.
Badanie zrealizowano techniką CAWI (wywiady internetowe) poprzez panel poznaj.to na reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków.