Nawet pięć lat więzienia grozi 56-latkowi, który podejrzany jest o podpalenie stodoły swojej byłej partnerki w Międzyrzecu Podlaskim (lubelskie). Straty oszacowano na ok. 200 tys. zł.
O zdarzeniu poinformowała nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji. Do pożaru drewnianej stodoły doszło w niedzielę na terenie gminy Międzyrzec Podlaski. W środku znajdował się sprzęt rolniczy, który również został zniszczony. Straty oszacowano na ok. 200 tys. zł.
Policjanci ustalili, że związek z tym podpaleniem może mieć były partner pokrzywdzonej. Zatrzymany 56-latek przyznał się do winy, tłumacząc swoje zachowanie zdenerwowaniem na byłą partnerkę.
Został aresztowany. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.