Sulechowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który podpalił budynek gospodarczy, a wobec swoich sąsiadów kierował groźby karalne. Mężczyzna wyszedł właśnie z aresztu, gdzie odsiadywał sześciomiesięczny wyrok za podpalenia.
Zatrzymany mężczyzna to 29-letni mieszkaniec gminy Sulechów, znany policjantom, wcześniej notowany i karany za podpalenia. Dzień przed zatrzymaniem opuścił Zakład Karny, w którym odsiadywał półroczny wyrok właśnie za podpalenia m.in. budynków, łąk i pomieszczeń gospodarczych.
Policjanci bardzo szybko uzyskali informacje, że 29-latek ponowie odgraża się sąsiadom. Gdy okazało się, że podpalił budynek na swojej posesji, a następnie groził innymi podpaleniami, mundurowi zadziałali natychmiast i zatrzymali mężczyznę.
29-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie, a prokurator wystąpił do sądu z wnioskie
m o tymczasowe aresztowanie go. Sąd uwzględnił wniosek i 29-latek został trafił do aresztu na trzy miesiące. Usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych, a ponadto odpowie za naruszenie sądowego zakazu zbliżania się do sąsiadów. Za to przestępstwo według kodeksu karnego grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.