Źle się dzieje, że ten który powinien dać przykład poszanowania prawa i respektowania konstytucyjnej zasady trójpodziału władz, stawia się ponad tymi władzami i ponad prawem – mówił o prezesie TK, prof. Andrzeju Rzeplińskim Stanisław Piotrowicz z Prawa i Sprawiedliwości.
Dzisiaj o godzinie 13.00 Trybunał Konstytucyjny ogłosi swoje orzeczenie ws. nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. W godzinach porannych pojawiły się informacje, że miał miejsce przeciek, a orzeczenie od dwóch tygodni krąży miedzy politykami Platformy Obywatelskiej, którzy je komentują i nanoszą poprawki. Sprawę komentował na antenie TV Republika Stanisław Piotrowicz z Prawa i Sprawiedliwości. Polityk wskazywał, że znamienne są zachowania profesora Rzeplińskiego w ostatnich dniach.
– Prezes Rzepliński ogłosił wczoraj przerwę, żeby Trybunał rozważył wniosek ministra Ziobry o odroczenie rozprawy. Z tym, że już dzień wcześniej za pośrednictwem mediów powiedział, że ten wniosek odrzuci. I - znów wczoraj - prezes Rzepliński zamknął rozprawę, aby TK mógł zbadać ustawę i zapowiedział, że dziś ogłosić wyrok. Tymczasem dziś - znów za pośrednictwem mediów - dowiadujemy się że orzeczenie jest od dwóch tygodni w rękach polityków PO – mówił Piotrowicz.
Polityk zwrócił uwagę na ostatnie zdania wyroku, mówiące że TK stosuje konstytucję wprost i że orzeczenie obowiązuje, bez względu na to, czy zostanie opublikowane czy nie. W ocenie Piotrowicza jest to rażące naruszenie porządku konstytucyjnego. Tłumaczył, że konstytucja jasno precyzuje, że TK składa się z 15 sędziów. – Chyba nikt nie doliczył się 15 sędziów za tym stołem – wskazał. – Jest tam też napisane, że organizację i sposób orzekania reguluje ustawa. Twierdzenie, że TK stosuje wprost konstytucję, pokazuje że wcale tego nie czyni – mówił.
Poseł PiS bardzo krytycznie ocenił postawę prezesa Trybunału Konstytucyjnego. – Źle się dzieje, że ten który powinien dać przykład poszanowania prawa i respektowania konstytucyjnej zasady trójpodziału władz, stawia się ponad tymi władzami i ponad prawem – mówił o prof. Andrzeju Rzepliński.
Piotrowicz podkreślił, ze Platforma Obywatelska dopuściła się zamachu na TR wybierając pięciu sędziów, wchodząc w kompetencję posłów kolejnej kadencji Sejmu. – To wszystko pokazuje, czemu to miało służyć, TK ma być ostają starego porządku – ocenił.
Zdaniem polityka, przeciek orzeczenia uwłacza powadze Trybunału. – Ubolewam, że PO wciągnęła w grę polityczną tak ważną instytucję – skwitował.
CZYTAJ TAKŻE: