2.3 promila alkoholu miał mężczyzna kierujący osobowym fordem, poruszający się w nocy autostradą A4. Jadącego „pod prąd" kierowcę zatrzymali funkcjonariusze KAS.
W nocy 13/14 grudnia br. funkcjonariusze KAS z Podkarpackiego Urzędu Celno- Skarbowego w Przemyślu prowadzili działania kontrolne na autostradzie A4 pod kątem drogowego monitorowania przewozu towarów.
Tuż przed północą, funkcjonariusze zauważyli samochód jadący w kierunku Korczowej, który przemieszczał się pasem przeznaczonym do jazdy w przeciwnym kierunku.
W związku z zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym, funkcjonariusze natychmiast zatrzymali osobowego forda, za kierownicą którego zasiadał obywatel Ukrainy. Od zdezorientowanego kierowcy od razu można było wyczuć woń alkoholu. Funkcjonariusze KAS wezwali na miejsce patrol Policji. Badanie kierowcy wykazało 1,11 mg/l w wydychanym powietrzu ( 2,3 promila alkoholu). Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi KMP w Jarosławiu.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!