Gościem red. Adriana Stankowskiego na antenie Telewizji Republika w programie „Dziennikarski poker” był Cezary Jurkiewicz przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie m.st. Warszawy oraz kandydat PiS do Senatu w nadchodzących wyborach.
Akcja "Polska pod Krzyżem" zgromadziła w modlitwie ludzi w ponad 1300 miejscach na całym świecie. Rzeczniczka biura prasowego Fundacji Solo Dios Basta, Elżbieta Lachman. powiedziała, że szacowanie łącznej liczby uczestników potrwa, ale było ich na pewno kilkaset tysięcy. Tylko w głównych uroczystościach w Kruszynie k. Włocławka udział brało ok. 60 tys. wiernych.
– Dla mnie to doświadczenie jest niezwykle ważne. Mieliśmy czas różańca do granic i teraz przyszliśmy pod krzyż. (…) My Polacy jesteśmy niezwykle emocjonalni. Krzyż to twarda i wyzwalająca mowa Jezusa Chrystusa – mówił nam Jurkiewicz.
Dodał, że gdybyśmy jako naród tę refleksję nieustannie pogłębiali, to jako naród bylibyśmy jeszcze mocniejsi.
– Nam Polakom potrzeba współdziałania – nadmienił.
W dalszej części rozmowy Cezary Jurkiewicz zaznaczył, że młode pokolenie rozpoznaje fałsz. – Jeśli zauważyliby, że co innego mówimy, a co innego robimy, to nie byłoby tak dużego poparcia dla PiS. Jestem przekonany, że jeśli będziemy pokazywali prawdę w jakiej funkcjonujemy, to będzie istniało państwo dobrobytu. (…) Ludzie tęsknią za czymś więcej. Nie chodzi o to, aby się najeść i wyspać – chodzi o to, aby szukać – powiedział.
ZACHĘCAMY DO WYSŁUCHANIA CAŁEJ ROZMOWY: