Michał S. został zatrzymany w związku ze sprawą oszustwa podczas przeprowadzenia zbiórki internetowej na rzecz chorego dziecka. W rzeczywistości dziecko jest zdrowe, a jego rodzice nigdy nie prosili i nie uczestniczyli w takiej akcji.
Na rzecz chorego na groźny nowotwór oczu Antosia zebrano ponad 500 tys. złotych. Okazało się jednak, że zbiórka może być oszustwem. Organizator zbiórki zapewniła wytłumaczenie sprawy i zwrot wpłaconych na rzecz chłopca pieniędzy.
Wyłudzono ponad 500 tys. złotych na rzekomo chorego Antosia
Michał S. został jednak zatrzymany przez policję. Ma to związek ze śledztwem w sprawie doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielu osób fizycznych poprzez wprowadzenie ich w błąd co do autentyczności charytatywnej zbiórki. Śledztwo wszczęła po doniesieniach medialnych Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.
Jak ustalili śledczy, w Polsce istnieje dziecko o imieniu, nazwisku i dacie urodzenia takiej samej, jak dziecko-beneficjent zbiórki, jednak w rzeczywistości jest ono zdrowe, a jego rodzice nie uczestniczyli w takiej akcji, ani nie prosili o taką akcję.
Michał S. usłyszał zarzuty wyłudzenia ponad 500 tys. złotych na szkodę 6546 osób. Podejrzany przyznał, że działał w celu uzyskania pieniędzy na własne potrzeby – spłatę długów oraz bieżące wydatki.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko