Dzisiaj Senat rozpoczyna prace nad ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Ustawa ta została 1 kwietnia przyjęta przez Sejm.
Jeśli Senat przyjmie ustawę i podpisze ją prezydent obowiązuje 3-miesięczne vacatio legis, kiedy to lokalne władze będą miały czas na przygotowanie się do zmian nazw.
A zmian będzie dużo ponieważ ustawa o zakazie propagowania komunizmu usankcjonuje, że nazwy m.in. ulic, mostów i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego, nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować
Zgodnie z ustawą za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989. Ustawa zobowiązuje samorządy do zmiany obowiązujących nazw, które upamiętniają lub propagują komunizm lub inny ustrój totalitarny, w ciągu 12 miesięcy od wejścia w życie nowych regulacji.
Czytaj więcej:
Spór o radzieckie pomniki. MSZ Rosji: Plany Polski to cynizm i wandalizm