Przejdź do treści

Niemcy zlekceważyli incydent z migrantami przewiezionymi bezprawnie do Polski. Wiceminister od Tuska ich usprawiedliwia

Źródło: pexels.com

- Policjanci bardzo mało doświadczeni, bo ci doświadczeni zabezpieczają dziś euro. Prawdopodobnie nie znali procedury i zrobili to, co zrobili. Absolutnie wypadek przy pracy - tak odpowiedział na skandaliczną sytuację, jaka miała miejsce kilka dni temu w Osinowie Dolnym, gdzie niemiecki radiowóz policji przekroczył przejście graniczne i po polskiej stronie zostawił rodzinę imigrantów, Maciej Duszczyk, wiceminister spraw wewnętrznych.

Do tego skandalicznego zdarzenia doszło w piątek, 14 czerwca. Według naocznego świadka, na którego powołuje się portal chojna24.pl niemiecki radiowóz policji miał przekroczyć przejście graniczne w Osinowie Dolnym i już po polskiej stronie zostawić rodzinę imigrantów z Bliskiego Wschodu. Z relacji czytelnika serwisu wynika, że z zaparkowanego na parkingu policyjnego wozu wysiadły dwie dorosłe osoby i troje dzieci. Jak czytamy, "radiowóz odjechał a pozostawione osoby zaczepiały przechodniów i udały się w kierunku jednego z dużych dyskontów".

CZYTAJ WIĘCEJ >>> Niemiecka policja podrzuca nam imigrantów? Zobacz jak to robią! <<<

Wczoraj Straż Graniczna podała informację, że "przywiezienie i pozostawienie przez niemiecką Policję cudzoziemców w Polsce (Osinów Dolny) odbyło się z naruszeniem zasad współpracy obu służb i prawa regulującego kwestie przekazywania osób. Służby niemieckie nie mogą arbitralnie podejmować takich decyzji”.

CZYTAJ WIĘCEJ >>> Niemcy robią w Polsce, co chcą?! To już potwierdzone, przywiezienie do nas nachodźców przez ich policję było samowolą! Teraz nikt nie wie, gdzie znajdują się nielegalni migranci! <<<

Jak tłumaczy się z tego incydentu niemiecka policja? W niemieckich mediach pojawiło się oświadczenie policji federalnej na temat zdarzenia z Osinowa. Oświadczenie przytacza m.in. portal tagesschau.de. Czytamy w nim, że "w ramach czasowo przywróconych kontroli na granicach wewnętrznych [UE] 14 czerwca we wczesnych godzinach porannych w pobliżu Altmaedewitz w Brandenburgii funkcjonariusze zatrzymali pięcioosobową rodzinę afgańską, która próbowała wjechać do kraju [Niemiec] bez pozwolenia". "Rodzina posiadała polskie zaświadczenia o azylu dla dorosłych" oraz dokumenty wizowe dla dzieci. "Nie złożyła wniosku o azyl przed niemieckimi urzędnikami. Zgodnie ze stanem prawnym, powinna zatem zostać odesłana do Polski" - przekazała niemiecka policja.

Policja Federalna miała poinformować polskich strażników granicznych przez ośrodek w Świecku o chęci odesłania rodziny. "Ponieważ przez kilka godzin nie było odpowiedzi ze strony polskiej, nawet na zapytanie, funkcjonariusze postanowili przewieźć rodzinę z patrolem na granicę polsko-niemiecką w pobliżu Hohenwutzen, aby stamtąd odesłać ją do Polski" - napisano w oświadczeniu.

"W drodze dzieci rodziny skarżyły się, że źle się czują, dlatego funkcjonariusze Policji Federalnej udali się do apteki w Osinowie Dolnym, aby udzielić pierwszej pomocy. Ponieważ matka dzieci zapomniała telefonu komórkowego z komisariatu federalnego, została zabrana radiowozem do Brandenburgii, a następnie z powrotem do rodziny w Polsce".

Dziś do sprawy odniósł się człowiek Tuska, Maciej Duszczyk, wiceminister spraw wewnętrznych. Jego komentarz powinien znaleźć się wysoko w kategorii absurd rządu Tuska. Oto co powiedział w Radiu ZET: "Niemcy przyznali wczoraj, że to było naruszenie procedur, które obowiązują, przeprosili, powiedzieli, że natychmiast wprowadzają system naprawczy u siebie (...) Policjanci bardzo mało doświadczeni, bo ci doświadczeni zabezpieczają dziś euro. Prawdopodobnie nie znali procedury i zrobili to, co zrobili. Absolutnie wypadek przy pracy. (...) Szef policji z Berlina przysłał list z wyjaśnieniem. Jest to dla mnie wiarygodne. Sprawdziliśmy w naszych źródłach, rozmowa z SG. Całkowicie jednostkowy przypadek, który nigdy nie może się powtórzyć".
portal Telewizja Republika; Radio ZET; niezalezna.pl

Wiadomości

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu