Krystyna Pawłowicz napisała krótki, ale jakże celny wpis na swoim Facebooku o hejcie jaki spada na prokuratorów i wszystkich tych, którzy chcą wreszcie ustalić przyczyny katastrofy smoleńskiej. Od razu rozpoczęto hejt w Krystynę Pawłowicz. Prawda boli?
Krystyna Pawłowicz napisała:
DLACZEGO niektóre rodziny ofiar BOJKOTUJĄ i UTRUDNIAJĄ ustalanie przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem skoro jest tak dużo wątpliwości?
Skoro nie wykonano,też w Polsce,PODSTAWOWYCH czynności dla jej wyjaśnienia?Skoro Rosjanie zakazali nam nawet zaglądać do worków ze szczątkami,a wykonane wcześniej ekshumacje wykazały w 2/3 przypadków nieprawdziwe tożsamości chowanych osób?Skoro rosyjskie opisy stanu szczątków okazały się kłamliwe a ciała zbeszczeszczone?
Dlaczego pani SKĄPSKA szydzi z wysiłków ustalenia prawdy o przyczynach śmierci jej ojca,mówiąc o "układaniu z trumien pasjansów na stadionie"?!!!
Dlatego,że do prawdy chce dojść nielubiana przez nich partia PIS,a z nią też przecież większość rodzin ofiar?
Dlatego,że ważniejszym od prawdy o przyczynach śmierci ich bliskich jest jakaś ich irracjonalna i nieludzka lojalność i strach o "swoją" ulubioną partię PO i jej szefów,którzy za tę tragedię odpowiadają co najmniej politycznie?
Po ludzku,trudno te drwiny i zdeterminowane blokady zrozumieć.
Niechęć do szukających prawdy jest u niektórych - jak widać - WIĘKSZA niż naturalna chęć poznania prawdy o ciągle tajemniczej śmierci ich bliskich.
Czy zgadzacie się ze słowami posłanki PiS?