– Przez 8 lat Platforma rządziła, mieli swojego ministra i doprowadzili do katastrofalnego stanu sytuacji w siłach zbrojnych pod każdym względem. Teraz zarzucają Antoniemu Macierewiczowi demontaż? To jest czysta hipokryzja, wytarte czoło, coś skandalicznego – powiedział dla Telewizji Republika Michał Jach, szef Komisji Obrony Narodowej (PiS).
– Szkoda, że nie będzie jutro nominacji, to byłoby uświetnienie naszego święta. Z drugiej strony taka jest prerogatywa pana prezydenta i nie chcę tego komentować. Dla funkcjonowania naszych sił zbrojnych to oczywiście jest jakiś symbol, ale najważniejsze abyśmy mieli dobrych dowódców. Każdy przedstawia swoje racje, a pomiędzy tym jest wojsko i musimy zrobić wszystko byli oni docenieni przez awans - zaznaczył.
„Wstyd mi za posłów PO”
– Myślę, że przesyłanie dokumentów trochę później nie spowoduje zawirowań w siłach zbrojnych. Czasami ogarnia mnie pusty śmiech, kiedy na temat demontażu zbrojnych wypowiadają się przedstawiciele PO. Przez 8 lat rządzili, mieli swojego ministra i doprowadzili do katastrofalnego stanu sytuacji w siłach zbrojnych pod każdym względem. Teraz zarzucają Antoniemu Macierewiczowi demontaż? To jest czysta hipokryzja, wytarte czoło, coś skandalicznego! Dla mnie to coś niewyobrażalnego,żeby, mówić o siłach zbrojnych w ten sposób. To co wyprawiają posłowie Platformy to skandal. Wstyd mi za nich. Na okrągło te same bzdury, obelgi pod adresem PiS, które nie mają żadnego potwierdzenia - mówił Jach.
– Siły zbrojne nie miały szczęścia do polityków w ostatnich latach. Za rządów Po wojsko kompletnie szło do zatopienia. Teraz wiele się zmienia. Szkolenie jest zintensyfikowane, poziom szkolenia wzrósł. Rozwija się obrona terytorialna, mamy bardzo dobre kontakty z sojusznikami. Jesteśmy zupełnie na innym etapie. Bardzo mnie to cieszy, wreszcie widzę, że ta armia się rozwija. Myślę, że trzeba dwie kadencję, aby móc powiedzieć, że mamy wojsko na poziomie jaki byśmy chcieli. Suwerenność to sprawa fundamentalna - podkreślał.
Obchody 11 listopada
– Im więcej obchodów tym lepiej. PiS w tej starej, polskiej stolicy będą. Mieszkańcy Krakowa będą mogli zobaczyć, że najwyższe władze interesują się tym miastem. Uważam, że nie ma konfliktu na linii prezydent – rząd PiS. To różnica zdań w rodzinie i tak chcę to traktować – ocenił.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu