Główne media wykorzystały wpis ambasady Szwecji w Polsce na Twitterze do zaatakowania Jarosława Kaczyńskiego. Okazuje się, że raporty szwedzkiej policji potwierdzają słowa prezesa PiS.
– Niech spojrzy choćby na Szwecję – 54 strefy, gdzie obowiązuje szariat i nie ma żadnej kontroli państwa (…) Obawy przed wywieszaniem flagi szwedzkiej na szkołach, tam jest taki obyczaj, bo na tej fladze jest krzyż – mówił podczas sejmowego przemówienia Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ TAKŻE:
Na te słowa zareagowała ambasada szwedzka w Polsce. Na jej koncie na Twitterze pojawił się wpis: Istnieje wiele nieporozumień dot. imigracji do Szwecji, m.in kwestii obowiązującego prawa. Wyjaśniamy: w Szwecji obowiązuje szwedzkie prawo.
Istnieje wiele nieporozumień dot. imigracji do Szwecji, m.in kwestii obowiązującego prawa. Wyjaśniamy: w Szwecji obowiązuje szwedzkie prawo.
— Ambasada Szwecji (@AmbSzweWarszawa) wrzesień 16, 2015
Główne media wykorzystały reakcję szwedzkiej ambasady do zaatakowania i wyśmiania Jarosława Kaczyńskiego za brak wiedzy i kłamstwo. Jednakże okazuje się, że prezes PiS miał rację, z drobną tylko pomyłką. Raport szwedzkiej policji wydany pod koniec ubiegłego roku wymienia 55 stref w 22 miastach, gdzie imigranci rządzą się własnymi prawami.
Kilka przykładowych map z raportu szwedzkiej policji, które obrazują niebezpieczne strefy w miastach:
SZTOKHOLM:
MALMO:
GOTEBORG: