Mecenas Agnieszka Matusik: są twarde dowody, że stadiony są bezpieczne. Wywiad z chuliganem dziś o 22.15
Na salę sądową wprowadzany jest kibol w kajdankach. Jest duży i ma tatuaże. Dla wyperfumowanego przedstawiciela najwspanialszej kasty jest kimś odstręczającym, najchętniej wydałby w 15 minut wyrok skazujący. Ale tu niczym anioł pojawia się mecenas Agnieszka Matusik, która jest zarówno prawnikiem, jak i kibicem jeżdżącym na wyjazdy. Musi przekonać sędziego, by wyzbywszy się stereotypów merytorycznie zbadał sprawę. Ta niezwykła adwokat będzie dziś gościem Piotra Lisiewicza w „Wywiadzie z chuliganem”.
Wiele razy udało jej się obronić kibiców, niesłusznie oskarżanych przez prokuraturę i policję. - Zdarzają się wspaniali sędziowie, których można przekonać i wydają wyroki, których bym się nie spodziewała. Niestety, są w zdecydowanej mniejszości – mówi Agnieszka Matusik.
Gdy Donald Tusk wytoczył wojnę „kibolom”, to ona zawzięcie negocjowała w imieniu Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców z przedstawicielami rządu, doprowadzając do rezygnacji z niektórych absurdalnych zapisów.
Mecenas Matusik: oto dowody, że stadiony są bezpieczne
Jak mówi, obraz kibiców w mediach nie ma nic wspólnego z prawdą. I podaje twarde dowody: - W mediach pokazywane jest tylko obrzeże zjawiska. Z raportu PZPN wynika, że na 296 meczy, które odbyły się w Ekstraklasie, tylko w 2,6 proc. miały miejsce zakłócenia spokoju na stadionie. I to większości polegać one miały tylko na używaniu słów wulgarnych. Z tego raportu wynika więc, że na stadionach jest bezpiecznie. Na obrzeżu każdego zjawiska zdarza się jakieś ekstremum, z socjologii i psychologii wiemy, że tego nie da się całkowicie wykluczyć.
Jak mówi, policja często stara się na siłę oskarżać kibiców. - Sprawy kibiców są często błahe, o znikomej szkodliwości społecznej, a takie postępowanie można umorzyć. Często interweniuję w takich sprawach i odbijam się od ściany – opowiada.
Zostawić sektorówki, kompromis w sprawie rac
Zdecydowanie przeciwstawia się zakazowi wywieszania sektorówek (wielkich płócien przykrywających cały sektor na meczu). - Zakaz sektorówek pozbawiłby ruch ultras i najbardziej zagorzałych kibiców, którzy przygotowują takie oprawy, możliwości ich tworzenia. Zniszczyłby cały urok meczu. To ta trybuna ultras, w naszym przypadku „Żyleta”, w tym także te sektorówki, tworzą atmosferę meczu. A nie ma piłki nożnej bez fanatycznego kibica – stwierdza mecenas Matusik.
Za zakazem sektorówek opowiedziała się niedawno policja, ale jak wiadomo nieoficjalnie rząd PiS nie przychyli się do jej wniosku i zmiany przepisów w tej sprawie nie będzie.
Agnieszka Matusik jest też zwolenniczką kompromisu w sprawie odpalanych przez kibiców rac. Obecnie panuje horrendalne rozwiązanie powstałe za rządów PO i PSL, zgodnie z którym za posiadanie racy grozi do 5 lat więzienia. - Można poszukać pewnego kompromisu. W czasie konferencji „Pirotechnika jest bezpieczna” proponowaliśmy tego typu pomysły. Zaprosiliśmy wtedy także kolegów z Norwegii, gdzie przyjęty został model, w którym poszukano takiego kompromisu: można dokonać pokazu pirotechnicznego w sposób bezpieczny, przez odpowiednio przeszkolone osoby, w ustalonych wcześniej miejscach. Żeby oprawy wyglądały tak jak te, które podobały się panu premierowi – nawiązuje do słów premiera Mateusza Morawieckiego, który pochwalił patriotyczne oprawy.
„Wyjazdy to fantastyczna przygoda”
Jak pani mecenas z topowej warszawskiej kancelarii została kibicem? - Jako mała dziewczynka chodziłam na mecze Stali Mielec, a po tym, jak się przeniosłam do Warszawy za sprawą mężczyzny trafiłam na Legię. Jeżdżę na mecze po całej Europie, ale i świecie. Wyjazdy to fantastyczna przygoda i polecam ją każdemu – mówi.
Program „Wywiad z chuliganem” jest koprodukcją Radia Poznań i Telewizji Republika. W radiu można posłuchać go w soboty o 16.00. Premiera w Telewizji Republika w każdą niedzielę o 22.15. Archiwalne odcinki dostępne są na kanale YouTube Radia Poznań.