Reporter telewizji wPolsce.pl wybrał się nad Wisłę, w miejsce, które znajduje się poniżej zrzutu ścieków z uszkodzonych kolektorów oczyszczalni „Czajka”. Na nagraniu zarejestrował rzekę zanieczyszczoną ściekami oraz martwe zwierzęta leżące na brzegu.
– W ściekach, które zrzucane są do Wisły są też ścieki przemysłowe z ponad 100 zakładów, a więc jest zagrożenie skażenia metalami ciężkimi i substancjami ropopochodnymi" - poinformowała Agnieszka Borowska, rzeczniczka Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
TYLKO U NAS! Oglądaj specjalne wydanie programu "Gorące Pytania". 5 września, godz. 11. Martwe zwierzęta pływają w Wiśle. Na antenie @wPolscepl pytamy: Gdzie są ekolodzy?! Program prowadzi @MaciejFreeWolny reporter @MaciejZem pic.twitter.com/x2h6iy2zxd
— Telewizja wPolsce.pl (@wPolscepl) 4 września 2019
Warszawski ratusz poinformował, że przyczyną wycieku najprawdopodobniej był błąd przy montażu rur.
Fala ścieków wpadających do Wisły po awarii oczyszczalni "Czajka" dotrze w środę w nocy na Pomorze. Nieczystości są nadal zrzucane do Wisły, zostanie to przerwane dopiero po uruchomieniu zastępczego rurociągu na moście pontonowym.
- W czwartek pierwsza nitka rurociągu będzie na moście, wtedy rozpoczniemy montaż drugiej nitki - stwierdził rzecznik Wód Polskich. Tego dnia będzie już można przesyłać nią część ścieków.
Całość ścieku wpływającego obecnie do Wisły ma być przepompowywana do oczyszczalni Czajka od soboty.