Przejdź do treści

Liziniewicz: Jarosław Gowin porusza się po nieznanym nawet dla siebie gruncie

Źródło: Fot. PAP/Darek Delmanowicz

W Porozumieniu nieporozumienia trwają już dość długo. Ostatnio Jarosław Gowin grzmiał, że „koalicja weszła na ścieżkę AWS”. – Działania Adama Bielana to był groteskowy pucz. Na pewno jego inicjatorzy nie działali bez oparcia – ocenił wicepremier. Dodał, że jeżeli nie uda się powstrzymać skali konfliktów w Zjednoczonej Prawicy i przekroczy ona masę krytyczną, konsekwencją będą przedterminowe wybory. Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Gazety Polskiej” przestrzegł koalicjantów, że „dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie”. Jak potoczą się losy tego konfliktu, skomentował dla portalu TV Republika Jacek Liziniewicz z „Gazety Polskiej”.

– Mamy od czynienia z przesileniem w Zjednoczonej Prawicy, z napięciami. Wydaje mi się, że Jarosław Gowin może mieć żądania związane z poparciem dla ustaw albo z drugiej strony – kadrowe. Oczywiście Gowin przykrywa to kwestią TVP i pokazywania posłów Porozumienia w telewizji, ale idę o zakład, że sprawa jest dużo głębsza – powiedział publicysta.

Według Liziniewicza „należy też zadać sobie pytanie, na ile Jarosław Gowin dysponuje realną siłą”. – Kilku posłów odeszło od niego wraz z Adamem Bielanem, więc w pewnym sensie już się osłabił. Pamiętajmy też, że nie było mu łatwo zebrać posłów Porozumienia w sprawie wyborów korespondencyjnych w marcu zeszłego roku. Okazało się, że tych posłów nie było wcale 16 tylko sześciu – przypomniał.

– Jarosław Gowin porusza się trochę po nieznanym nawet dla siebie gruncie – stwierdził dziennikarz.

Liziniewicz powiedział, że „Hołownia jest dla Gowina jakąś opcją, ale na tę chwile nie zakładam, że Jarosław Gowin jest w stanie opuścić Zjednoczoną Prawicę”. – Nie opłaca mu się to teraz – powiedział publicysta.

– Mamy trzy lata do wyborów. Jeśli ktoś będzie chciał wyborów przedterminowych, to musi się dogadać z Jarosławem Kaczyńskim. A mam wrażeniem, że nawet sama wolna Zjednoczonej Prawicy jest niewystarczająca do ogłoszenia przedterminowych wyborów. Pewnie potrzebna byłaby też wola opozycji. A obecnie przedterminowe wybory nie są w jej interesie. Po pierwsze opozycja nie jest teraz na nie przygotowana. Po drugie jest zainteresowana tym, żeby Zjednoczona Prawica się osłabiała. Podsumowując, dla nikogo na scenie politycznej nie jest to dobry moment na przetasowania wyborcze – mówił Liziniewicz.

portal TV Republika

Wiadomości

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Miał być atak na Nawrockiego. Oberwało się Trzaskowskiemu. I to jak!

Hołda: obecny rząd to rekiny biznesu, ale nie wiem czy polskiego...

Nowy tydzień, nowe prognozy. Będzie ocieplenie, ale i opady

Sakiewicz: oferta Trumpa z surowcami naturalnymi jest ofertą bezpieczeństwa

Protest we Wrocławiu. "Ręce precz od naszych dzieci" NA ŻYWO

Zalew migrantów z Niemiec. Nawrocki deklaruje: stanę na granicy!

Najnowsze

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa