Przejdź do treści

Kowalski: Litwa zabezpieczona przed szantażem energetycznym Kremla

Źródło: flickr/ Ken Hodge/CC BY 2.0

Pływający terminal LNG "Independence", który ma uniezależnić Litwę od dostaw gazu z Rosji, wpłynął rano do portu w Kłajpedzie. – To pierwszy realny projekty dywersyfikacyjny, który wykluczy szantaż Kremla wobec krajów nadbałtyckich – mówił w Telewizji Republika ekspert ds. energetycznych Janusz Kowalski.

– Kraje nadbałtyckie świętują dziś bardzo ważne wydarzenie. Nazwa terminalu – "Independence" – oznacza niepodległość i dziś Litwa zapewniła sobie niepodległość od szantażu gospodarczego Kremla. W końcu to Putin ogłosił doktrynę, w myśl której gaz ziemny i ropa naftowa mają być bronią w wojnie gospodarczej – ocenił Kowalski.

Jak wyjaśnił, Litwa zużywa 3 mld m sześc. gazu rocznie. W pierwszej fazie "Independence" będzie dostarczał 1,5 mld m sześc., jednak potem – 4 mld m sześc. w skali roku. – Oznacza to, że z terminalu może korzystać również Estonia, która zużywa 700 mln m sześc. oraz Łotwa – dodał.

Pytany o to, dlaczego taki projekt udaje się na Litwie, a w Polsce nie, ekspert powiedział: "To pytanie przede wszystkim do Donalda Tuska i Ewy Kopacz".

– Jesteśmy strukturalne uzależnieni od rosyjskiego gazu. Powodem naszych problemów są absurdalne zapisy w prawie przetargowym, gdzie jedynym kryterium jest cena – mówił Kowalski, komentując doniesienia portalu defence24.pl, że wykonawca terminalu LNG w Świnoujściu - firma Saipem - może przejść w ręce rosyjskiego Rosnieftu.

Przypomniał kulisy tego przetargu: "Gdy w 2010 r. podejmowano decyzję o Świnoujściu,w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia zawarto instalacje, których nie stosuje się już nigdzie na świecie. Przetarg z najniższą ofertą wygrał Saipem, a po roku specyfikację zmieniono na nowocześniejszą".

Kowalski przypomniał również, że Polska realizowała podobny projekt do "Independence" w 2010 r. – To był projekt PGNiG. Zakładał stworzenie statku do importu gazu skroplonego, który cumowałby w Zatoce Puckiej. W 2010 r. projekt utknął. Nie wiadomo, co będzie z nim dalej, ale ani Donald Tusk, ani Ewa Kopacz nie wykazali inicjatywy zmierzającej do jego realizacji – powiedział ekspert.

WWW.TELEWIZJAREPUBLIKA.PL, PAP

Wiadomości

Nowy koronawirus nietoperzy odkryty w Chinach. Obawy o pandemię

Rząd podpisał umowę ws. rozwoju kontrowersyjnego projektu

Trump dobitnie o wynikach wyborów w Niemczech

Sanah i Mazowsze "ubrane w fartuszek". Wow!

Watykan: Papież ma również problem z nerkami

Baza na Morzu Śródziemnym ma wpaść w rosyjskie łapy

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Najnowsze

Nowy koronawirus nietoperzy odkryty w Chinach. Obawy o pandemię

Watykan: Papież ma również problem z nerkami

Baza na Morzu Śródziemnym ma wpaść w rosyjskie łapy

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Rząd podpisał umowę ws. rozwoju kontrowersyjnego projektu

Trump dobitnie o wynikach wyborów w Niemczech

Sanah i Mazowsze "ubrane w fartuszek". Wow!