Jeden z kościołów w Zwoleniu (Mazowieckie) został tymczasowo zamknięty po tym, jak u jednej z sióstr zakonnych stwierdzono zakażenie koronawirusem. Sanepid potwierdził pozytywne testy u dwóch osób duchownych. W związku z tym w ostatnich dniach kwarantanną objęto ponad 100 osób.
W poniedziałkowym komunikacie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Zwoleniu podała, że w ciągu ostatniej doby kwarantanną domową objęto 115 osób.
Dyrektor zwoleńskiego sanepidu Teresa Kacperczyk-Baran poinformowała PAP, że ma to związek z nowym ogniskiem koronawirusa, które pojawiło się w parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu.
– Pozytywne wyniki mają dwie osoby duchowne związane z parafią. W związku z tym księża i siostry zakonne są w kwarantannie. Kościół został czasowy zamknięty. Czekamy na wynik jeszcze jednej osoby – powiedziała PAP dyrektorka sanepidu w Zwoleniu.
Kwarantanną objęto osoby, które miały kontakt z zakażonymi
Dodała, że wśród objętych kwarantanną nie ma wiernych ze zwoleńskiej parafii, którzy wcześniej uczestniczyli w mszach świętych w tutejszym kościele.
– Kwarantanną objęto osoby, które miały kontakt z zarażonymi. To mieszkańcy nie tylko naszego terenu, ale także powiatów ościennych – zaznaczyła Kacperczyk-Baran. Jak powiedziała, sanepid nie miał jednak do tej pory żadnych zgłoszeń od lekarzy rodzinnych dotyczących stwierdzonych nowych zachorowań na covid wśród mieszkańców.
W ub. czwartek zwoleńska parafia poinformowała w mediach społecznościowych o tym, że księża i siostry mogli mieć kontakt z osobą zarażoną SARS-CoV-2 i dla bezpieczeństwa wiernych kościół został zamknięty. Msze św. transmitowane są on-line. Dzień później parafia przekazała, że pozytywny wynik ma jedna z sióstr, natomiast u drugiej pojawiły się objawy chorobowe i czeka na wyniki testów.