– Cieszę się, że pan zabrał głos, choć to nie było w scenariuszu. Tak rzadko, jak jeżdżę po Polsce, słyszę, że Polacy potrafią być dumni z własnego kraju i tego, co w tym kraju się dzieje – mówiła premier Kopacz w do jednego z lekarz weterynarii obecnych na konferencji prasowej.
Dzisiaj premier Kopacz odwiedziła Skierniewice gdzie zapowiedziała powstanie Narodowego Centrum Ogrodnictwa oraz odwiedziła razem z wiceminister rolnictwa Zofią Szalczyk Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach.
Na konferencji prasowej kończącej wizytę, głos zabrał lekarz weterynarii powiatowej ze Skierniewic, który w rozmowie z premier Kopacz chwalił rozwój swojego powiatu. Zwrócił on też uwagę Ewy Kopacz na list pod hasłem Porozumienie Wielkopolskie Lekarzy Weterynarii, prosząc ją o zainteresowanie się sprawą. W odpowiedzi na te słowa, premier Kopacz zapewniła go, że zajmie się sprawą oraz zaprosiła go na rozmowy do Warszawy.
– Panie doktorze. Cieszę się, że pan zabrał głos, choć to nie było w scenariuszu. Wie pan, dlaczego się cieszę? Tak rzadko, jak jeżdżę po Polsce, słyszę, że Polacy potrafią być dumni z własnego kraju i tego, co w tym kraju się dzieje, z tego, co produkują w tym kraju. Bardzo panu dziękuję, bo ta wypowiedź – dzięki mediom – będzie dzisiaj słyszana w całej Polsce – mówiła Kopacz.
– Chciałabym, żeby Polacy bez kompleksów mówili: to piękny kraj – kraj, który ma również produkcję, która jakością i ilością może zaskoczyć najbogatsze kraje europejskie – dodała.
Jutro w Łodzi odbędzie się kolejne wyjazdowe posiedzenie rządu. – Będziemy mówić o ważnych sprawach dla tego regionu, w tym również o programie regionalnym na lata 2014-2020 – mówiła dzisiaj premier Kopacz.
Premier Ewa Kopacz oraz wiceminister Zofia Szalczyk odwiedzily Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach. pic.twitter.com/wC0X6BDsuj
— Witold Katner (@witold_katner) lipiec 13, 2015