W programie "Koniec systemu" redaktor Dorota Kania dyskutowała z wicemarszałkiem Sejmu Małgorzatą Gosiewską o dekomunizacji polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
- Próbujemy zdekomunizować Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Urząd broni się, wspierają go dyplomaci. Przygotowujemy nową ustawę. Chcemy otworzyć ministerstwo na młodych ludzi. Już wcześniej udało nam się wprowadzić wielu nowych ekspertów do polskiej dyplomacji - stwierdziła Małgorzata Gosiewska.
Podkreśliła, że w przeszłości wiele nowych osób nie zostało zaakceptowanych w urzędzie. Byli oni przemęczeni dużą ilością pracy administracyjnej. Nie mieli wsparcia ze strony dawnych kadr urzędniczych. Czasem wręcz wywierano na nich presję aby się poddali i odeszli. Ich projekty były wręcz czasem komplikowane przez starszych urzędników.
- Mamy nowy projekt ustawy. Będą nowe ścieżki uzyskiwania stopni dyplomatycznych. Będzie można po studiach wyjechać na trzy lata na placówkę - dodała.
Następnie rozmowa dotyczyła tego dlaczego Pani wicemarszałek jest często cytowana i obserwowana przez rosyjskie media m.in Sputnik.
- Wspierałam procesy demokratyczne na Ukrainie i na Białorusi. Działam na rzecz Kresów. Byłam zaangażowana w raport o zbrodniach w Donbasie, który trafił do Hagi - tłumaczyła Gosiewska.