Sąd Rejonowy w Sosnowcu zdecydował o aresztowaniu na trzy miesiące 41-latka, który przyznał się, że porwał, wywiózł do Sosnowca, a następnie pozbawił życia 11-letniego Sebastiana z Katowic.
Informację o uwzględnieniu wniosku o zastosowanie takiego środka zapobiegawczego wobec podejrzanego przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu Waldemar Łubniewski.
41-latek w poniedziałek usłyszał dwa zarzuty, w tym zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał się do winy. W poniedziałek przez ponad pięć godzin składał w prokuraturze obszerne wyjaśnienia. Prokuratura nie zdradza ich treści. Przesłuchanie było kontynuowane we wtorek, przez kolejnych kilka godzin. Później do sądu został przesłany wniosek o areszt. Podejrzanemu grozi dożywocie.