– To są bardzo ważne wybory, nie jest tak, że Polska jest jakąś enklawą i wszystko co jest poza granicami naszego kraju nie ma żadnego wpływu i nie należy się tym interesować. Jest wręcz odwrotnie, ponieważ ponad 70 procent ustawodawstwa Unii Europejskiej ma bezpośrednie przełożenie na nasze polskie przepisy - powiedziała w Radiu Maryja Beata Kempa.
– Dzięki możliwości kondycji budżetu państwa, który wypracowaliśmy przez ostatnie 4 lata, możemy umieścić kolejny element wsparcia dla rodzin. W tym przypadku dla osób w rodzinach z niepełnosprawnością, które nie mogą wykonywać jakiejkolwiek pracy i są to osoby dorosłe. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to pierwszy krok, a postulatów ze stron osób niepełnosprawnych, ich opiekunów i rodzin jest wiele (…). Rozwiązanie, które zostało zapowiedziane wczoraj przez premiera zapewne niebawem stanie się przedmiotem obrad rządu Rzeczypospolitej - powiedziała w Radiu Maryja Beata Kempa.
– Pani Iwona Hartwich jest szefową jednego z ruchów, który zajmuje się sprawami osób niepełnosprawnych. Nie chcę żebyśmy się spierali tylko realnie pomagali tym osobom. W trakcie i po protestach, które trwały także wprowadziliśmy programy związane z dofinansowaniem różnego rodzaju elementów związanych z funkcjonowaniem tych osób. Było to choćby dofinansowanie do przedmiotów związanych z leczeniem, pielęgnacją, rehabilitacją itp. Ten program funkcjonuje, więc nie ma powodów, aby sądzić, że jest to obietnica przedwyborcza, która nie zostanie wykonana. Nie chodzi nam o konfrontację, po prostu będziemy realizować to co sobie założyliśmy - stwierdziła.
– To są bardzo ważne wybory, nie jest tak, że Polska jest jakąś enklawą i wszystko co jest poza granicami naszego kraju nie ma żadnego wpływu i nie należy się tym interesować. Jest wręcz odwrotnie, ponieważ ponad 70 procent ustawodawstwa Unii Europejskiej ma bezpośrednie przełożenie na nasze polskie przepisy (…). Unia Europejska musi wiedzieć, że wiele jej priorytetów – w szczególności elit – tak naprawdę bankrutuje. Czas najwyższy, aby poszły tam osoby, które powiedzą ,,nie” polityce, która jest szkodliwa dla krajów członkowskich (…). Zapraszam do aktywnego udziału w wyborach w duchu odpowiedzialności za przyszłość naszego kraju - dodała minister.