Jak donosi "Rzeczpospolita", kancelaria premiera nie udostępnia do publicznej wiadomości wyników kontroli w podległych sobie instytucjach. Blokowanie publikacji raportów to sytuacja bez precedensu.
Jak informuje "Rzeczpospolita", każdego roku kontroli jest co najmniej kilkanaście. Skupiają się one na weryfikowaniu prawidłowości konkursów na stanowiska, wydawania publicznych pieniędzy czy tworzenia przepisów w poszczególnych ministerstwach.
Dzięki publikowanym wynikom kontroli, opinia publiczna mogła dowiedzieć się m.in. o nadmiernych wydatkach w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, patologiach przy tworzeniu ustawy hazardowej czy nepotyzmie w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Od kilku miesięcy wyniki kontroli nie pojawiają się. Eksperci są bardzo zaskoczeni taką sytuacją.
"Rzeczpospolita" zapytała o sprawę Centrum Informacyjne Rządu. CIR twierdzi, że to efekt skargi związkowców z ARiMR w związku z łamaniem prawa o ochronie danych osobowych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kancelaria premiera ukrywa koszty wyjazdowych posiedzeń rządu? „GPC” składa skargę do sądu