"Wódz totalnej opozycji stosuje zasadę Belki, według którego kłamstwo, by odniosło skutek musi mieć szybkie nogi. Tusk jedno kłamstwo przykrywa możliwie szybko drugim, patrząc w międzyczasie, jak zostało ono przyjęte przez opinię społeczną i media", mówi w dzisiejszym wywiadzie dla naszej stacji poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Kaleta. Cały wywiad w oknie obok. Polecamy!
Parlamentarzysta PiS odniósł się w rozmowie do ostatniego filmiku Tuska, w którym to protegowany Niemiec wystąpił w obronie... polskiej granicy, nie zabezpieczanej, według wodza PO, dość skutecznie przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Tusk zastosował tu starą, opisaną jeszcze przez Dostojewskiego, metodę oskarżenia przeciwnika o własne winy.
A temat obrony granicy jest coraz poważniejszym zagadnieniem. Pojawienie się Grupy Wagnera na Białorusi, a więc w naszym bezpośrednim sąsiedztwie, otwiera przed Putinem i Łukaszenką możliwość powtórzenia działania z Krymu w roku 2014. "Mogą pojawić się "zielone ludziki", które wesprą migrantów w atakach na naszą granicę, a od których Moskwa i Mińsk będą się odcinać, stwierdzając, że nie mają na tych ludzi żadnego wpływu", stwierdził poseł Kaleta.