Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, gościł dziś w poranku Telewizji Republika.
Sebastian Kaleta, odniósł się do proponowanej w „hattricku” Kaczyńskiego podwyżki płacy minimalnej.
- Obecnie gospodarka rozwija się w takim kierunku i dynamice, że zmiany proponowane są adekwatne do poziomu rozwoju gospodarczego. Nie możemy patrzeć tylko na, to czy przedsiębiorcy będą w stanie wypłacać, skoro wiemy że tak będzie. Polska nie może odznaczać się tylko tanią siłą roboczą. Bezrobocie spada, zyski wzrastają, rozwiązania, które proponujemy, pomogą gospodarce a nie zaszkodzą – oznajmił Kaleta.
Kaleta, odnosząc się do zarzutów o duży rozmach w organizowaniu konwencji przypomniał, że w poprzednich latach PO również potrafiło zorganizować duże konwencje, jednak dziś, ich zdolności organizacyjne nie są wystarczające.
- Wydatki na konwencje pochodzą tylko z funduszu wyborczego i PO ma bardzo podobne możliwości finansowe jak my – powiedział.
Wiceminister mówił także o reformie wymiaru sprawiedliwości i jej złożoności.
- To kompleksowa reforma na którą składa się kilkadziesiąt ustaw, które wzajemnie oddziałując powodują, że wymiar sprawiedliwości wygląda tak a nie inaczej. Prokuratura, komornicy, zadanie jest posunięte daleko. Nie wszystkie rzeczy idą tak sprawnie jak zakładaliśmy ale pracujemy nad tym. Polacy oczekują tej reformy. Będziemy ją kontynuować – zapewnił gość Telewizji Republika.
Wiceminister przypomniał także, że w okolicznościach ataków również spoza Polski, działania związane z reformą są wolniejsze.
Na końcu rozmowy, poseł odniósł się do wystawienia Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jako kandydatki na stanowisko premiera wskazując, że sama kultura osobista nie jest sednem. Kaleta wskazał, ze jej postać może być próba odwrócenia uwagi od tego, czego PO się wstydzi.
Czytaj także:
Lewe cysterny to rzeczywisty powód do wstydu...
Zobacz który kraj ma obecnie najwyższe dopłaty dla Rolników. To trzy razy tyle co w Polsce
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Zmiana planów. Booster statku Starship wylądował w wodzie
Tarczyński: dla Tuska trójpodział władzy nie ma żadnego znaczenia, on jest władzą, chce być cesarzem
Izrael chce płacić za każdego uwolnionego ze Strefy Gazy zakładnika
Kto ma uznać wybór kolejnego prezydenta? Rządzący podważają status sędziów Sądu Najwyższego